Do przerwy ekipa Leicester City przegrywała 0:1. Tuż po zmianie stron do wyrównania doprowadził strzałem z rzutu karnego Riyad Mahrez. Ostatnie słowo należało jednak do gospodarzy. O zwycięstwie Hull City przesądził w 57 minucie Robert Snodgrass.
- Staraliśmy się wygrać. Stwarzaliśmy sobie dobre sytuacje. Mieliśmy sporo pecha. Po przerwie szybko wyrównaliśmy, a kiedy chcieliśmy zaatakować, straciliśmy piłkę, a rywale zdobyli gola - powiedział Ranieri.
- Po stracie bramki byliśmy w bardzo trudnej sytuacji. Staraliśmy się, ale jako zespół nie spisaliśmy się dobrze. Mogę być zadowolony z sytuacji, które wykreowaliśmy, ale chciałbym zobaczyć zespół. Nasza siła tkwi w grze zespołowej. Ten sezon będzie trudniejszy, ale musimy walczyć - dodałem menedżer Lisów.
W drugiej kolejce Premier League Leicester City podejmie Arsenal. Przypomnijmy, że ekipa Ranieriego w meczu o Tarczę Wspólnoty przegrała z Manchesterem United (1:2).
Piłkarzem Leicester City jest Bartosz Kapustka. Reprezentant Polski całe spotkanie przesiedział na ławce rezerwowych.
ZOBACZ WIDEO "Halo, tu Rio": fawele - ciemna strona cudownego miasta (źródło TVP)
{"id":"","title":""}