Slaven Bilić liczy na wzmocnienia

Karol Borawski 21 Sierpnia 2016, 22:41

PAP/EPA / FACUNDO ARRIZABALAGA / Na zdjęciu: Slaven Bilić

West Ham po dwóch kolejkach Premier League ma na koncie 3 punkty. W niedzielę Młoty pokonały na London Stadium Bournemouth po bramce Michaila Antonio.

Slaven Bilić cieszy się z pierwszej wygranej w nowym sezonie, ale ma nadzieję na wzmocnienia. - Kontuzjowani Manuel Lanzini, Dimitri Payet powinni wkrótce wrócić do gry. Andre Ayew najwcześniej wróci w grudniu. Myślę, że prezes będzie hojny i kupimy odpowiedniego zawodnika - powiedział.

- Bardzo trudno znaleźć odpowiedniego piłkarza. Nie ma chyba drugiego takiego klubu w Europie, który byłby łączony w większą liczbą możliwych transferów niż West Ham. W poniedziałek porozmawiać z zarządem o sprowadzeniu dobrego zawodnika - dodał.

Bilić zabrał również głos na temat niedzielnego spotkania. - Chłopcy spisali się znakomicie. Nie oczekiwaliśmy, że zagramy w tym meczu jak Brazylia, ponieważ nie wystąpiło u nas czterech ważnych piłkarzy. To ważne zwycięstwo. Gdybyśmy po dwóch meczach mieli zero punktów, ludzie mogliby zacząć zadawać pytania, czy służy nam nowy stadion. Myślę, że ucięliśmy tę opcję - powiedział menedżer londyńczyków.

W następnej kolejce West Ham zmierzy się na wyjeździe z Manchesterem City.