26 
Obrońca mistrza Polski może być piątym zawodnikiem, który zagra w Ligue 1. Jak informuje portal "Weszlo.com", Igor Lewczuk w środę zostanie piłkarzem Girondins de Bordeaux, które w poprzednim sezonie zajęło 11. miejsce w lidze. Francuzi zapłacą za Lewczuka około milion euro, a piłkarz podpisze dwuletni kontrakt.
Jeszcze we wtorek Bogusław Leśnodorski informował, że Legię czeka najgorętsze okno transferowe od wielu lat. W związku z awansem do Champions League, mistrz Polski planował duże wzmocnienia przed startem w elitarnych rozgrywkach. Jak się okazuje, drużyna Besnika Hasiego dozna też sporych osłabień.
W dalszym ciągu niepewny jest los Michała Pazdana czy Nemanji Nikolicia, którzy od dłuższego czasu niosą się z zamiarem opuszczenia Łazienkowskiej 3. Pierwszy z nich po udanym Euro 2016 dostał wiele ciekawych ofert. Obrońcą reprezentacji Polski interesowało się między innymi Torino, które w przerwie letniej sprzedało Kamila Glika do AS Monaco.
Nikolić natomiast bliski był odejścia z klubu kilka dni temu. Transfery do Hull City czy Maccabi Tel Awiw w ostatniej chwili spaliły jednak na panewce. Do końca okna transferowego pozostało jeszcze kilkanaście godzin i nie jest powiedziane, że inny klub nie złoży za napastnika oferty "last minute".
ZOBACZ WIDEO Arkadiusz Malarz: cieszę się, że trafnie wytypowałem Real
{"id":"","title":""}
Oglądaj rozgrywki francuskiej Ligue 1 na Eleven Sports w Pilocie WP (link sponsorowany)
Czy odejście Igora Lewczuka będzie dużą stratą dla Legii? 
