Francja: wielkie oczekiwania wobec Mariusza Stępińskiego. Polak przed ogromną szansą

PAP / Tomasz Koryszko
PAP / Tomasz Koryszko

Mariusz Stępiński zaczyna drugą przygodę z zagranicznym klubem. FC Nantes wykupiło go z Ruchu Chorzów i we Francji są wielkie oczekiwania wobec reprezentanta Polski.

W tym artykule dowiesz się o:

Jako 18-latek Mariusz Stępiński trafił do 1.FC Nuernberg, ale w Niemczech kariery nie zrobił. Wrócił do Polski, jednak i Wiśle Kraków nie błyszczał skutecznością. Dopiero po podpisaniu kontraktu z Ruchem Chorzów stał się gwiazdą Niebieskich i został powołany na Euro 2016.

Dobra gra w Ekstraklasie nie uszła uwadze Europy. Po Stępińskiego zgłosiło się FC Nantes. Dostał od działaczy zgodę na wyjazd do Francji i przejście testów medycznych. Negocjacje pomiędzy zespołami przedłużały się, ale ostatecznie zakończyły szczęśliwie.

Francuska drużyna ma kłopot ze skutecznością napastników. - "Problemem" FC Nantes jest to, że mają obecnie czterech napastników, którzy są bardzo podobni do siebie: takie same cechy, umiejętności, walory. Jednak największym kłopotem jest to, że Aristeguieta, Bammou i Sala - nie są szybcy. W Nantes mają nadzieję, że Stępiński to zmieni - mówi WP SportoweFakty David Phelippeau, dziennikarz jednej z największych gazet we Francji "20 minutes".

Dwa ostatnie sezony były dramatyczne pod względem skuteczności napastników. W rozgrywkach 2014/2015 najwięcej goli z zawodników pierwszej linii zdobył Yacine Bammou. Były to jednak ledwie cztery gole w 37 meczach. Dlatego rok temu zakupiono Argentyńczyka Emiliano Salę, lecz i on rozczarował. Sześć bramek w 31 meczach to wynik dużo poniżej oczekiwań.

ZOBACZ WIDEO: Rozczarowanie po meczu z Kazachstanem (źródło TVP)

{"id":"","title":""}

- Od początku sezonu trener René Girard gra ustawieniem 4-3-3 z jednym wysuniętym napastnikiem i dwoma skrzydłowymi - Thomsenem i Kacaniklicem. Możliwe, że w niedzielę tym zawodnikiem będzie Stępiński, ale nie jestem pewien czy FC Nantes to dobry klub dla Polaka. Oczekiwania będą bardzo wysokie dla młodego napastnika. Nantes ma wielkie problemy ze strzelaniem bramek w ostatnich 2-3 sezonach - przekonuje Phelippeau.

Największym konkurentem jest wspomniany Emiliano Sala, ale 25-latek ma w niedzielę usiąść na ławce rezerwowych. Wiele wskazuje na to, że Stępiński zagra od pierwszej minuty przeciwko Metz. - Nie wiem, czy zadebiutuje w najbliższej kolejce, ale myślę, że całkiem możliwe, że tak. Sądzę, że trener będzie chciał dać mu szansę w podstawowym składzie - kończy francuski dziennikarz.

Pojedynek Nantes z Metz został zaplanowany na niedzielę na godzinę 14:00. Klub Stępińskiego po trzech kolejkach ma na koncie zwycięstwo i dwie porażki.

Źródło artykułu: