W ostatnim sezonie Wilshere zmagał się z kontuzjami. Pomocnik ma się odbudować w AFC Bournemouth.
W Arsenalu wierzą, że utalentowany zawodnik wróci na Emirates silniejszy. Arsene Wenger w swoich przewidywaniach idzie jeszcze dalej.
- Pewnego dnia będzie siedział na moim miejscu. Ma głowę do piłki, rozumie ją. To jest w jego genach. Oczywiście widzę go w przyszłości w tym klubie - powiedział menedżer.
- To prawdziwy człowiek futbolu. To się ma, albo się tego nie ma - dodał Francuz.
W sobotę Arsenal w meczu czwartej kolejki Premier League podejmie Southampton (początek meczu o godz. 16).
ZOBACZ WIDEO Hasi o transferach Legii: Rywalizacja jest zabójcza (źródło TVP)
{"id":"","title":""}