Dla Krychowiaka piątkowy mecz z Caen był pierwszym w barwach Paris Saint-Germain, w którym zagrał pełne 90 minut. Polak miał ponad sto kontaktów z piłką, poza tym aż 93 z jego 97 podań trafiły do adresata. Reprezentant Polski osiem razy odbierał piłkę przeciwnikom.
Liczby mówią same za siebie. Krychowiak powinien zagwarantować sobie pewny plac w ekipie prowadzonej przez Unaia Emery'ego. Dobra gra byłego zawodnika Sevilli znalazła odzwierciedlenie w notach.
Serwis goal.com ocenił Krychowiaka na 4,5 (w skali 1-5). Takie same oceny dostali jeszcze Lucas i Jean-Kevin Augustin, a wyższą jedynie Edinson Cavani, który zdobył cztery gole. Polak był centralną postacią zespołu i brał udział w większości akcji.
- Sześć goli zdobytych, żadnego straconego. To wpłynie na naszą pewność siebie. Musimy iść dalej. Po zmianie trenera i sprowadzeniu nowych piłkarzy potrzeba czasu, by wszystko ruszyło. Mamy jeszcze wiele do poprawy, ale kontynuujemy progres - powiedział "Le Figaro" reprezentant Polski.
ZOBACZ WIDEO: Cztery bramki Cavaniego, solidny występ Krychowiaka - zobacz skrót meczu SM Caen - PSG [ZDJĘCIA ELEVEN]
Krychowiak został zapytany o bohatera meczu Edinsona Cavaniego, który w ostatnich dniach był krytykowany za brak skuteczności. - Wie, że nie wykorzystał kilku okazji, ale wiadomo, ile sytuacji wypracowuje. Może się cieszyć, cztery gole to świetna sprawa - dodał.
Polak zabrał również głos na temat zremisowanego meczu Ligi Mistrzów z Arsenalem (1:1). - Byliśmy rozczarowani tym remisem. Była okazja wygrać z angielskim zespołem. Ale tak jak powiedziałem, wszystko przyjdzie z czasem. Wynik z Caen jest dobrym prognostykiem na przyszłość - powiedział pomocnik paryskiego klubu.
Po pięciu kolejkach Ligue 1 Paris Saint-Germain ma na koncie 10 punktów. Już we wtorek mistrzowie Francji podejmą na Parc des Princes Dijon.
Oglądaj rozgrywki francuskiej Ligue 1 na Eleven Sports w Pilocie WP (link sponsorowany)
Ech, gdybyśmy mieli te gwiazdy w reprezentacji, Kazachstan ani San Marino by nam nie podskoczyli :)) Qurva Mać!!!!