RB Lipsk kadrowo już w ubiegłym sezonie przewyższał niektóre zespoły z Bundesligi, ale latem nie dokonał tak istotnych wzmocnień, jak się spodziewano. Dyrektor sportowy Ralf Rangnick ściągnął utalentowanych, lecz młodych i niedoświadczonych piłkarzy, a w konsekwencji beniaminka nie zaliczano do faworytów ligi.
Tymczasem po trzech seriach gier RB ustępuje w tabeli tylko Bayernowi Monachium, mimo że rozegrało dwa mecze wyjazdowe, a na Red Bull Arena w Lipsku gościło wicemistrza Niemiec. Już remis z TSG 1899 Hoffenheim (2:2) pokazał, na jak wiele stać podopiecznych Ralpha Hasenhuettla. Potwierdzeniem ogromnego potencjału było zwycięstwo 1:0 nad Borussią Dortmund, a w sobotę piłkarze z Saksonii dali popis i rozgromili w Hamburgu HSV 4:0.
W 53-letniej historii Bundesligi tylko dwóch beniaminków miało po trzech kolejkach komplet 9 punktów: VfL Bochum w 2002 roku i 10 lat później Eintracht Frankfurt. Zespół z Lipska w swoim debiucie w najwyższej klasie rozgrywkowej ma 7 "oczek" i wyrównał wyniki Herthy, 1.FC Kaiserslautern, Wattenscheid 09 oraz KFC Uerdingen 05.
Drużynę Hasenhuettla w następnych kolejkach znów czeka wymagające zadanie: najpierw podejmą Borussię Moenchengladbach, a następnie zmierzą się na wyjeździe z niepokonanym dotąd 1.FC Koeln.
Beniaminki z największym dorobkiem punktowym po trzech kolejkach:
Beniaminek | Sezon | Punkty |
---|---|---|
Eintracht Frankfurt | 2012/2013 | 9 |
VfL Bochum | 2002/2003 | 9 |
RB Lipsk | 2016/2017 | 7 |
Hertha BSC | 2013/2014 | 7 |
1.FC Kaiserslautern | 1997/1998 | 7 |
Wattenscheid 09 | 1990/1991 | 7 |
KFC Uerdingen 05 | 1983/1984 | 7 |
ZOBACZ WIDEO: Czerwiński: musimy skupić się na lidze