Nic dziwnego, że latem mówiło się o jego powrocie do Bundesligi. Ostatecznie został w Tottenhamie Hotspur i w ostatnich tygodniach zachwyca swoją grą. Najpierw strzelił dwa gole i zaliczył asystę w pojedynku ze Stoke City, a z Sunderlandem znów zebrał dobre recenzje.
- On był niesamowity w niedzielę. Zanotował kilka wyśmienitych zagrań w pole karne i powinien zakończyć mecz z asystą - zachwyca się legenda Arsenalu Thierry Henry.
- Był bardzo energiczny i wytrwały w swoich poczynaniach. Jedyne czego zabrakło mu, to brak sytuacji do zdobycia bramki - dodawał ekspert Sky Sports Niall Quinn.
Tottenham wygrał z Sunderlandem 1:0.
ZOBACZ WIDEO Malarz: nie wiem co się z nami dzieje (źródło TVP)
{"id":"","title":""}