Jacek Magiera to człowiek Legii. 39-latek jest związany z Łazienkowską 3 przez blisko połowę życia. Najpierw w latach 1997-2006 był zawodnikiem stołecznemu klubu, a następie przez dziewięć sezonów pracował w nim jako trener. Teraz wrócił - jak sam to określił - do swojego piłkarskiego domu, by dźwignąć I zespół Wojskowych z kryzysu, w jakim ten nie znajdował się od pół wieku.
"Magic" jest 15. w historii trenerem-ekslegionistą, który został szkoleniowcem Legii. Jak radzili sobie jego poprzednicy? Co dali Wojskowym z ławki trenerskiej jej byli piłkarze? Co czwarte trofeum i co trzeci medal mistrzostw Polski.
Trener, który się nie wtrącał
Spośród wszystkich byłych piłkarzy Legii, którzy po zakończeniu kariery piłkarskiej pracowali przy Łazienkowskiej 3 jako trenerzy, największy sukces odniósł Paweł Janas. Najpierw był asystentem Rudolfa Kapery (1989-1990), a następnie Janusza Wójcika (1992-1994), by w przerwie zimowej sezonu 1993/1994 przejąć Legię po ekscentrycznym szkoleniowcu, który zdecydował się na wyjazd do Zjednoczonych Emiratów Arabskich.
Legia zakończyła sezon z trzecim w historii, a pierwszym od czterech dekad dubletem, by za rok powtórzyć to osiągnięcie. Mało tego, pod wodzą "Janosika" Wojskowi zdobyli też Superpuchar Polski, a przede wszystkim jako pierwszy polski zespół w historii awansowali do fazy grupowej Ligi Mistrzów i dotarli aż do ćwierćfinału edycji 1995/1996. Co było tajemnicą sukcesu Janasa? On sam tłumaczy, że - mówiąc delikatnie - nie wtrącał się w życie szatni.
ZOBACZ WIDEO: Jacek Magiera: Nieprawdopodobna zmiana
Tytuły w stolicy, upokorzenia w Krakowie
Poza Janasem mistrzostwa Legii dali jeszcze Edmund Zientara i Dariusz Wdowczyk. Pierwszy prowadził warszawian latach 1969-1971 i nie tylko sięgnął z nimi po mistrzostwo Polski (1970), ale też dotarł do półfinału Pucharu Mistrzów 1969/1970. Biorąc pod uwagę, że to najważniejsze rozgrywki UEFA, to Zientara poprowadził Legię do największego sukcesu w europejskich pucharach.
W sezonie 1970/1971 Legia straciła tytuł na rzecz Górnika Zabrze, a wicemistrzostwo przyjęto przy Łazienkowskiej 3 z niedosytem. Apetyty były większe, ale nikt nie mógł przewidzieć, że na złoty medal Wojskowi będą czekali nie sezon albo dwa, lecz aż ćwierć wieku.
Mistrzostwo dla Legii odzyskał dopiero w 1994 roku zespół wspomnianego Janasa, a ósmy w historii tytuł stołeczna drużyna wywalczyła pod wodzą Wdowczyka w sezonie 2005/2006. Zientarę i "Wdowca" łączy jeszcze coś innego - kilka lat po opuszczeniu Legii obaj podjęli pracę w Wiśle Kraków, a ich zespoły ustanowiły rekordy krakowskiego klubu pod względem kolejnych porażek. Wisła Zientary w sezonie 1984/1985 przegrała pięć meczów z rzędu, a Wisła Wdowczyka na początku trwającej kampanii przegrała siedem kolejnych spotkań.
[nextpage]Krok od pucharu
Sezon 1990/1991 Legia zaczęła równie źle, jak bieżący, bo po 10. kolejce miała na koncie trzy zwycięstwa, trzy remisy oraz cztery porażki i ukończyła rozgrywki dopiero na 9. miejscu. Z drugiej strony warszawianie dotarli wtedy aż do półfinału Pucharu Zdobywców Pucharów, w ćwierćfinale eliminując piekielnie mocną wówczas Sampdorię Genua. Swojego pogromcę Legia znalazła dopiero w półfinale, w którym nie sprostała Manchesterowi United.
Od tej pory żadnemu polskiemu zespołowi nie udało się zajść tak daleko w rozgrywkach UEFA, a do tego sukcesu Wojskowych doprowadził Władysław Stachurski, który sam w latach 1964-1973 z powodzeniem reprezentował Legię na europejskiej arenie. Stachurski był podstawowym zawodnikiem wspomnianej już drużyny Edmunda Zientary, która w sezonie 1969/1970 dotarła do półfinału Pucharu Mistrzów, a rok później znalazła się w czołowej "ósemce" Starego Kontynentu. Stachurski-piłkarz sięgnął z Legią po dwa mistrzostwa i trzy Puchary Polski, ale Stachurski-trener nie wzbogacił klubowej gabloty o żadne trofeum. Z drugiej strony piękną przygodą z PZP kibice Legii żyją do dziś.
Potrójny rekordzista
Lucjan Brychczy to rekordzista Legii pod względem rozegranych w niej spotkań (452) oraz strzelonych dla niej goli (226). "Kici" to żywa legenda stołecznego klubu, z którym jest związany już od 62 lat. Po zakończeniu imponującej kariery piłkarskiej nieprzerwanie jest członkiem sztabu szkoleniowego I zespołu, a samodzielnie prowadził Legię trzykrotnie i sięgnął z nią po trzy Puchary Polski - pod tym względem jest - choć nie samodzielnym, bo tyle samo triumfów w pucharze ma na koncie też Maciej Skorża - rekordzistą kraju. Do tego dołożył do legijnej kolekcji dwa brązowe medale mistrzostw Polski.
[nextpage]Jedyny w historii
Trenerzy-ekslegioniści dali stołecznemu klubowi co czwarte trofeum (10/34) i co trzeci medal mistrzostw Polski (10/36). Dla klubu z Łazienkowskiej 3 zawsze najważniejsze jest mistrzostwo Polski, ale nie można zapomnieć, że Kazimierz Górski i Jacek Zieliński dali Legii po srebrnym i brązowym medalu, a do wicemistrzostwa zespół poprowadził też Dariusz Kubicki. Z kolei za kadencji Stefana Białasa Wojskowi sięgnęli po "brąz".
Sukcesem w dziejach Legii nie zapisali się jedynie Franciszek Smuda, Marcel Schaller, Longin Janeczek i Edward Drabiński. Ten ostatni jest za to jedynym w historii zawodnikiem, który reprezentował stołeczny klub zarówno przed, jak i po II Wojnie Światowej.
Trenerzy-ekslegioniści:
Trener | Lata pracy | Mecze | Bilans | Trofea | W Legii jako piłkarz |
---|---|---|---|---|---|
Kazimierz Górski | 1959, 1960-1962, 1981-1982 | 136 | 60-42-34 | - | 1945-1953 |
Lucjan Brychczy | 1972-1973, 1979-1980, 1987, 1990 | 124 | 56-38-30 | 3x Puchar Polski | 1954-1972 |
Paweł Janas | 1994-1996 | 108 | 74-18-16 | 2x mistrzostwo Polski, 2x Puchar Polski, Superpuchar Polski | 1978-1982, 1986-1988 |
Edmund Zientara | 1969-1971 | 76 | 44-18-14 | mistrzostwo Polski | 1950-1952, 1956-1962 |
Dariusz Wdowczyk | 2005-2007 | 65 | 39-9-17 | mistrzostwo Polski | 1983-1989 |
Władysław Stachurski | 1990-1991, 1996-1997 | 63 | 27-17-19 | - | 1964-1973 |
Longin Janeczek | 1962-1963, 1965-1966 | 60 | 27-15-18 | - | 1950-1957 |
Dariusz Kubicki | 1999, 2003-2004 | 59 | 35-17-7 | - | 1983-1991 |
Franciszek Smuda | 1999-2001 | 54 | 30-13-11 | - | 1975-1977 |
Jacek Zieliński | 2004-2005, 2007 | 50 | 22-13-15 | - | 1992-2004 |
Stefan Białas | 1998-1999, 2010 | 27 | 13-6-8 | - | 1972-1977 |
Edward Drabiński | 1933-1938, 1947-1948 | 19 | 10-0-9 | - | 1948 |
Marian Schaller | 1927-1936 | 9 | 2-0-7 | - | 1949 |
Aleksandar Vuković | 2016 | 1 | 0-1-0 | - | 2001-2004, 2005-2008 |
Jacek Magiera | 2016- | 0 | - | - | 1997-2006 |