Miedź - Podbeskidzie: gospodarze wykorzystają kryzys spadkowicza?

W spotkaniu otwierającym 11. kolejkę I ligi Miedź Legnica zmierzy się z Podbeskidziem Bielsko-Biała. Obie drużyny sąsiadują ze sobą w ligowej tabeli i trudno wskazać faworyta tej konfrontacji.

Podbeskidzie Bielsko-Biała przed sezonem uznawane było za jednego z faworytów do awansu do Ekstraklasy. Górale nie ukrywali, że ich celem jest wygranie I ligi i szybki powrót do najwyższej klasy rozgrywkowej. Po czterech kolejkach bielszczanie przewodzili tabeli, ale kolejne pojedynku pogrążały Podbeskidzie w coraz większym kryzysie.

Bielszczanie w sześciu ostatnich meczach przegrali czterokrotnie, raz zremisowali i raz wygrali. To sprawiło, że spadli na siódmą pozycję i w swoim dorobku mają 14 punktów. To o 5 "oczek" mniej niż zajmująca drugą lokatę Chojniczanka Chojnice. 14 "oczek" na swoim koncie ma również Miedź Legnica, która sklasyfikowana jest na ósmym miejscu w tabeli I ligi.

Miedź w ostatnich spotkaniach spisuje się dużo lepiej niż bielszczanie. Podopieczni Ryszarda Tarasiewicza w pięciu poprzednich meczach nie zaznali smaku porażki i przesunęli się w górę tabeli. Dobrą passę legniczanie chcą podtrzymać w starciu z pogrążonym w kryzysie Podbeskidziem.

- To kolejny mecz z zespołem, który pretenduje do awansu. Jest to wyrównana drużyna w każdej formacji. Będziemy się koncentrować na swojej grze. Jestem przekonany, że zawodnicy będą realizować założenia taktyczne i jestem pełen optymizmu - przyznał przed meczem trener Miedzi, Ryszard Tarasiewicz.

ZOBACZ WIDEO: Sporting - Legia. Portugalska komedia pomeczowa

Bielszczanie w Legnicy chcą zapomnieć o słabych ostatnich wynikach, ale zdają sobie sprawę z tego, że czeka ich trudny pojedynek. - Na pewno jest tam sporo indywidualności, zespół potrafi utrzymywać się przy piłce, u siebie jest bardzo groźny. Będziemy musieli zagrać dużo lepiej niż w ostatnich meczach, narzucić w końcu swój styl gry, bo w ostatnich spotkaniach nie wychodziło to do końca - stwierdził obrońca Podbeskidzia, Robert Menzel.

Miedź Legnica - Podbeskidzie Bielsko-Biała / pt. 30.09.2016, godz. 18:00.

Przypuszczalne składy:

Miedź Legnica: Paweł Kapsa - Grzegorz Bartczak, Jonathan de Amo, Tomasz Midzierski, Rumen Trifonow, Oscar Martin, Keon Daniel, Damian Rasak, Łukasz Garguła, Mariusz Rybicki, Petteri Forsell.

Podbeskidzie Bielsko-Biała: Rafał Leszczyński - Marek Sokołowski, Jozef Piacek, Robert Menzel, Mariusz Magiera, Łukasz Sierpina, Daniel Mikołajewski, Michał Janota, Daniel Feruga, Damian Chmiel, Robert Demjan.

Sędzia: Mariusz Korpalski (Toruń)

Komentarze (0)