Primera Division: FC Barcelona na kolanach! 7 goli w meczu mistrza Hiszpanii

Primera Division: Atletico Madryt wygrało, choć zmarnowało dwa rzuty karne

Nieco ponad rok temu Celta Vigo sprawiła wielką niespodziankę i na własnym stadionie pokonała Barcelonę 4:1. Trener Luis Enrique nie wyciągnął wniosków z tamtej porażki i w niedzielny wieczór dokonał kilku zmian w podstawowej jedenastce. Na ławce rezerwowych mecz rozpoczęli m.in. Javier Mascherano, Andres Iniesta i Ivan Rakitić, a przecież wciąż kontuzję leczy Lionel Messi.

Po wprowadzeniu kilku zmian mistrzowie Hiszpanii zaprezentowali się z bardzo słabej strony na Balaidos. Barca popełniała spore błędy w defensywie, nie stwarzała bramkowych okazji i po 33. minutach przegrywała już 0:3! Strzelecki festiwal Celty rozpoczął się od katastrofalnej akcji gości. Sergio Busquets, który jest cieniem piłkarza z poprzedniego sezonu, nie zauważył podania od Marc-Andre ter Stegena, co błyskawicznie wykorzystali gospodarze. Iago Aspas przejął piłkę, zagrał do Pione Sisto, który po ładnym strzale otworzył wynik meczu.

Celta poszła za ciosem i szybko zdobyła 2 kolejne gole. Bohaterem akcji ponownie był Aspas, który najpierw skutecznie wykończył kontrę, a następnie skutecznie naciskał Jeremy'ego Mathieu i ten zaliczył trafienie samobójcze.

Na drugą połowę od razu pojawił się Iniesta, dla którego był to już 600. oficjalny mecz w barwach Barcelony. Wprowadzenie doświadczonego pomocnika szybko przyniosło efekty. Po niecałym kwadransie 32-latek miał już na koncie asystę po tym jak świetnie dośrodkował na głowę Gerarda Pique. Po chwili "Duma Katalonii" zdobyła już kontaktową bramkę. Rzut karny wywalczył Andre Gomes, a z 11 metrów trafił Neymar.

ZOBACZ WIDEO: Atletico Madryt wygrało, choć zmarnowało dwa rzuty karne - zobacz skrót [ZDJĘCIA ELEVEN]

Primera Division: Real Madryt znów zawiódł i stracił fotel lidera

Barcelona starała się odwrócić losy meczu, jednak wszystko zawalił golkiper. Ter Stegen trafił piłką w głowę Pablo Hernandeza, po czym ta wpadła do siatki! Niemiec ponownie udowodnił, że mistrzowie Hiszpanii popełnili wielki błąd ze sprzedażą dotychczasowego pierwszego bramkarza - Claudio Bravo.

W samej końcówce sygnał do ataku po raz drugi dał Pique, który wykorzystał dośrodkowanie Denisa Suareza. Na kolejne bramki nie było już jednak czasu i ostatecznie FC Barcelona przegrała na boisku Celty Vigo 3:4.

Po 7 kolejkach mistrzowie Hiszpanii mają na koncie tylko 4 zwycięstwa - przegrali z Leganes i Celtą, a do tego zremisowali z Atletico.

Celta Vigo - FC Barcelona 4:3 (3:0)
1:0 - Pione Sisto 22'
2:0 - Iago Aspas 31'
3:0 - Jeremy Mathieu (sam.) 33'
3:1 - Gerard Pique 58'
3:2 - Neymar (k.) 64'
4:2 - Pablo Hernandez 77'
4:3 - Gerard Pique 87'

Składy:

Celta Vigo: Sergio Alvarez - Facundo Roncaglia, Gustavo Cabral, Sergi Gomez, Hugo Mallo - Nemanja Radoja, Daniel Wass (83' Jonny Castro) - Pione Sisto, Pablo Hernandez, Theo Bongonda (62' Marcelo Diaz) - Iago Aspas (88' John Guidetti).

FC Barcelona: Marc-Andre ter Stegen - Sergi Roberto, Gerard Pique, Jeremy Mathieu, Jordi Alba (81' Paco Alcacer) - Rafinha (46' Andres Iniesta), Sergio Busquets (76' Denis Suarez), Andre Gomes - Arda Turan, Luis Suarez, Neymar.

Żółte kartki: Hugo Mallo (Celta) oraz Busquets, Pique, Luis Suarez (Barcelona).

Sędzia: Bikandi Garrido.

Kibicuj "Lewemu" i FC Barcelonie na Eleven Sports w Pilocie WP (link sponsorowany)