- Jestem w połowie Hiszpanem, zakochałem się w tym kraju od pierwszego wejrzenia. Klimat, ludzie, jedzenie. Uwielbiam ich styl życia i gdy dowiedziałem się, że muszę opuścić Madryt, byłem załamany i płakałem - mówił.
Teraz Thibaut Courtois potwierdził te słowa, ale od razu sprostował, że chodziło mu o to, że kiedyś chciałby tam wrócić, a teraz skupia się na Chelsea.
- Rozumiem reakcję fanów Chelsea, ale miałem na myśli, że pewnego dnia wrócę do Hiszpanii. Może to być nawet po karierze. Jestem szczęśliwy w Chelsea i chcę wygrywać trofea z tym klubem - powiedział.
Jego kontrakt z The Blues wygasa w 2018 roku.
ZOBACZ WIDEO Silesia Marathon: rekord frekwencji i trasy (Źródło: TVP S.A.)
{"id":"","title":""}