To efekt urazu żebra, którego Arjen Robben doznał w ostatnim meczu ligowym z 1.FC Koeln (1:1). W spotkaniu z Kozłami 32-latek znalazł się w wyjściowym składzie Bayernu Monachium po raz pierwszy od czasu wyleczenia urazu mięśnia przywodziciela, z którym zmagał się od marca, ale swój udział w spotkaniu zakończył już w przerwie.
Kontuzje prześladują Holendra od dwóch lat. Z powodu kolejnych urazów wystąpił tylko w czterech z dziesięciu spotkań el. Euro 2016. W 2016 roku nie zagrał w żadnym z siedmiu meczów reprezentacji Holandii, w tym w spotkaniu 1. kolejki el. MŚ 2018 ze Szwecją (1:1).
Od stycznia pojawił się na boisku raptem 13 razy, a w drużynie narodowej po raz ostatni wystąpił 13 listopada 2015 roku.
ZOBACZ WIDEO: Lewandowski zdradził wszystko? Wymowny uśmiech na pytanie o przyszłość w Bayernie