Andrzej Iwan o aferze w reprezentacji Polski: Jeszcze nic nie płonie, ale zarzewie trzeba zgasić

East News / Artur Barbarowski / Na zdjęciu; Andrzej Iwan
East News / Artur Barbarowski / Na zdjęciu; Andrzej Iwan

Andrzej Iwan przyznał, że Biało-Czerwoni mają za sobą zdecydowanie najgorszy występ pod wodzą Adama Nawałki. Były reprezentant Polski odniósł się również do zachowania piłkarzy podczas zgrupowań.

[tag=7755]

Reprezentacja Polski[/tag] w ostatnich dwóch meczach eliminacyjnych wywalczyła komplet punktów, ale styl pozostawiał niestety wiele do życzenia. Zresztą Biało-Czerwoni z trudem utrzymali przewagę nad Danią, a w starciu z Armenią wygrali po trafieniu w ostatnich sekundach.

- Z Armenią zagraliśmy kiszkę, wręcz katastrofalnie. Można powiedzieć, że 80 procent zespołu wyglądało źle. To był najgorszy mecz pod wodzą trenera Nawałki. Grając z przewagą jednego zawodnika z takim rywalem powinniśmy mu wbić z pięć goli, a mieliśmy farta, że nie przegraliśmy. Rzadko wyróżniam jednego zawodnika, ale punkty za ostatnie dwa mecze mamy tylko dzięki Robertowi Lewandowskiemu. Po takich spotkaniach ma prawo czuć się bohaterem. Niemniej pozostaje nam się cieszyć, że mimo tak kiepskiego stylu, zdobyliśmy komplet punktów. Gorzej przecież być nie może - powiedział WP SportoweFakty Andrzej Iwan, były reprezentant Polski.

W drużynie Adama Nawałki w ogóle nie dzieje się najlepiej. Atmosfera powoli gęstnieje. Nie z powodu wyników, ale gry, formy piłkarzy i ich zachowania podczas zgrupowań. Po meczu z Danią niektórzy zawodnicy nadwyrężyli bowiem zaufanie szkoleniowca, zarywając noc grając w karty i popijając piwo.

- Dla piłkarzy to nauczka, że nie można się czuć zbyt pewnie. Nie można grać na 45 procent możliwości, tylko w każdym meczu dawać z siebie wszystko. A jeśli chodzi o zachowanie na zgrupowaniu. Trener trochę poluzował zawodnikom, bo wcześniej panowało w zespole ogromne napięcie. Zresztą swego czasu było niepisane prawo, że następnego dnia po meczu piłkarze mogą robić co chcą. Zawodnicy zachowali się jednak nie w porządku. Na tak krótkim zgrupowaniu dwa dni wolnego, rozluźnienia, to o jeden za dużo. Na szczęście jeszcze nic nie płonie, ale to zarzewie trzeba szybko zgasić - dodał Iwan.

ZOBACZ WIDEO Kamil Grosicki: Zwycięstwo z Armenią jest dla Arka Milika

Mimo zawirowań w kadrze, sytuacja Biało-Czerwonych w tabeli jest naprawdę przyzwoita. Polska ma po trzech spotkaniach tyle samo punktów (siedem) co prowadząca w tabeli Czarnogóra. Już za niespełna miesiąc kolejny ważny sprawdzian dla graczy Nawałki, którzy na wyjeździe zagrają z Rumunią.

- Jestem pewien, że trener znajdzie sposób na to, żeby zmobilizować swoją armię. Nie wszystko u nas wygląda dobrze, zwłaszcza drugiej połowy, dlatego trzeba trochę uderzyć na alarm. Może dzięki temu wrócimy na dobry tor. W Rumunii czeka nas wojna. Nie będzie taryfy ulgowej, trzeba będzie wyrwać zwycięstwo. Jestem przekonany, że dojdzie do zmian w zespole - zakończył Iwan.

Zieliński kontra Szczęsny! SSC Napoli – AS Roma NA ŻYWO w sobotę o 14:55 w Eleven Sports. Oglądaj na elevensports.pl lub u największych operatorów – takich jak Cyfrowy Polsat, nc+, UPC, Vectra, Multimedia, INEA czy TOYA.

Komentarze (3)
snow_strater
14.10.2016
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Reprezentacja Armenii grała jakby miała samych pro sportowców w drużynie po awf-ie. Polska no wiadomo, polaczki na patenta, pogwiazdorzyć chcieli po europejsku. Taki dobry mecz dwóch stylów. Je Czytaj całość
avatar
marzami
14.10.2016
Zgłoś do moderacji
2
0
Odpowiedz
Te słowa to zapewne z troski i własnego doświadczenia...., akurat Andrzej Iwan doskonale wie o czym mówi;)
Szacun panie Andrzeju:)