Real - Legia. Hiszpanie wspominają Ryszarda Kapuścińskiego

Getty Images / Denis Doyle / Stringer / Na zdjęciu Santiago Bernabeu
Getty Images / Denis Doyle / Stringer / Na zdjęciu Santiago Bernabeu

Był bramkarzem Legii Warszawa, został najlepszym reporterem w historii dziennikarstwa. Tak przed wtorkowym meczem w Madrycie pisze hiszpańska prasa. O Ryszardzie Kapuścińskim.

Dziennikarze poświęcili mu naprawdę duży tekst. Przypomniano lata wojny, lata jego dzieciństwa. Najbardziej dziennikarzy "ABC" interesowały oczywiście związki pisarza z piłką nożną. Kiedy we wrześniu 1945 roku młody Ryszard wraz z rodzicami przeniósł się z Pińska (dzisiaj na Białorusi) do Warszawy, futbol był u niego na pierwszym miejscu.

Grał w piłkę w szkolnej drużynie, trenował w Legii Warszawa pod okiem samego Kazimierza Górskiego. To była wtedy drużyna młodzieżowa, a Kapuściński był bramkarzem.

- Górski był moim idolem. To architekt najbardziej chlubnych momentów w naszej piłce - wspominał kiedyś.

Piłkarzem Kapuściński jednak nie został, z czasem miłość do pióra wyparła tę do futbolu. "W 1949 roku umarł bramkarz Ryszard Kapuściński, narodził się świetny dziennikarz" - przypomina hiszpański dziennik. "I w końcu stał się najlepszym reporterem w historii dziennikarstwa" - dodają z uznaniem. Sam Kapuściński przyznawał, że piłka nadal jest w jego życiu ważna, a on ogląda mecze gdzie tylko może. A telewizor ma w domu tylko z powodu futbolu.

Ryszard Kapuściński urodził się w 1932 roku. Zmarł 23 stycznia 2007 roku w Warszawie. Jest autorem m.in. "Wojny futbolowej", " Cesarza", "Hebanu".

ZOBACZ WIDEO Pazdan nie jest najlepszy, Ronaldo się poświęcał. Portugalczycy wrócili do meczu z Polską

Komentarze (0)