Dariusz Wdowczyk zły na termin meczu z Zagłębiem Lubin

WP SportoweFakty / Krzysztof Porębski  / Na zdjęciu: Dariusz Wdowczyk
WP SportoweFakty / Krzysztof Porębski / Na zdjęciu: Dariusz Wdowczyk

Dariuszowi Wdowczykowi nie podoba się to, że mecz 14. kolejki Lotto Ekstraklasy Zagłębie Lubin - Wisła Kraków został zaplanowany na 31 października, czyli na dzień przed świętem Wszystkich Świętych.

- Powiem szczerze, że ktoś, kto wymyślił ten mecz w poniedziałek, jest albo bezduszny, albo nie ma wyobraźni. Z tego względu wielu z nas nie będzie mogło być przy grobach swoich bliskich - mówi Dariusz Wdowczyk.

Trener Wisły zauważa, że nie przy okazji każdej kolejki ligowcy wybiegają na boisko w poniedziałki: Gdy gra reprezentacja i w poniedziałek zaczyna zgrupowanie, to poniedziałkowych meczów nie ma - wszystkie mecze są rozgrywane najpóźniej w niedzielę.

- Ktoś po prostu nie pomyślał o tych, którzy w poniedziałek będą grali ten mecz. Ja we wtorek na pewno nie będę mógł dotrzeć na groby swoich najbliższych - kończy z żalem opiekun Białej Gwiazdy.

Pary poszczególnych kolejek ustala Ekstraklasa SA, ale ostateczny głos w sprawie godziny i terminu rozegrania meczów Lotto Ekstraklasy ma nadawca telewizyjny, czyli stacja Canal+.

ZOBACZ WIDEO Godlewski: Wojciechowski nawet nie śnił, że Boniek wygra w takich rozmiarach (źródło: TVP SA)

{"id":"","title":""}

Źródło artykułu: