Puszcza Niepołomice poprawiła sobie humor po porażce 1:2 w Pucharze Polski z Pogonią Szczecin. Zarazem zgodnie z zapowiedziami przypomniała, że nieprzypadkowo słynie z żelaznej obrony. Drużyna Tomasza Tułacza straciła tylko 9 goli w 15 kolejkach i w niedzielę znów zachowała czyste konto.
Zwycięstwo 2:0 z PGE GKS Bełchatów zapewnili Bartosz Żurek i Piotr Stawarczyk. Brunatnym nie pomógł nawet rzut karny, który zmarnował Patryk Rachwał, ani wejście ofensywnych Albina Maciejewskiego i Marcina Krzywickiego.
Puszcza przesunęła się na 6. miejsce w tabeli. Na 3. lokacie premiowanej awansem plasuje się Radomiak Radom i najważniejsza w jego sytuacji jest rosnąca przewaga nad grupą pościgową. W niedzielę drużyna Wernera Liczki pokonała 3:0 Gryfa Wejherowo.
Na listę strzelców nie wpisał się Leandro, więc nie wykorzystał szansy, by zostać samodzielnym liderem klasyfikacji snajperów. Ciężar zdobywania goli wzięli na siebie Bartosz Sulkowski, a przede wszystkim autor dubletu Maciej Świdzikowski. Stoper wymierzył karę bramkarzowi Gryfa za złe zachowanie przy stałych fragmentach. Nie popisał się Wiesław Ferra i nie wykazał się Adrian Bednarski, który już w 40. minucie zszedł do szatni z powodu dwóch żółtych kartek.
Niedziela w II lidze:
Puszcza Niepołomice - PGE GKS Bełchatów 2:0 (1:0)
1:0 - Bartosz Żurek 9'
2:0 - Piotr Stawarczyk (k.) 47'
Radomiak Radom - Gryf Wejherowo 3:0 (1:0)
1:0 - Bartosz Sulkowski 17'
2:0 - Maciej Świdzikowski 58'
3:0 - Maciej Świdzikowski 77'
[multitable table=716 timetable=16703]Tabela/terminarz[/multitable]
ZOBACZ WIDEO Skorupski na remis ze Szczęsnym. Bramkarz Empoli zatrzymał Romę. Zobacz skrót [ZDJĘCIA ELEVEN SPORTS]