Wielu emocji dostarczyło niedzielne spotkanie Arki Gdynia z Lechią Gdańsk (1:1). Kibice oglądali dwie bramki - strzelone przez Marco Paixao i Adriana Błąda. Nie zabrakło także boiskowych starć pomiędzy piłkarzami.
Słowne utarczki prowadził m.in. Krzysztof Sobieraj z braćmi Paixao. Jeden z nich - Flavio Paixao nie wytrzymał i w 86. minucie uderzył łokciem obrońcę Arki, za co otrzymał czerwoną kartkę. Jednak nie wszyscy dawali się ponieść emocjom. Jednym z tych piłkarzy, który trzymał nerwy na wodzy był Milos Krasić.
Jego zachowanie chwalił na konferencji prasowej Grzegorz Niciński. Szkoleniowiec żółto-niebieskich odniósł się do sytuacji, w której Serb kazał wybić piłkę swoim kolegom, gdy na boisku leżał Marcus Vinicius da Silva, mimo że Lechia miała dogodną szansę na stworzenie kolejnej sytuacji bramkowej.
ZOBACZ WIDEO Asysta Karola Linetty'ego i wygrana Sampdorii nad Interem. Zobacz skrót [ZDJĘCIA ELEVEN]
- Chciałem podkreślić profesjonalizm Milosa Krasicia, który kazał wybić piłkę na aut w sytuacji 3 na 2. Widać, że to piłkarz z dużą klasą. Oby takich w Ekstraklasie jak najwięcej - podkreślił Niciński.
Ze zdaniem swojego szkoleniowca zgadzali się także sami piłkarze, którym najłatwiej ocenić zachowanie poszczególnych zawodników. Sobieraj zauważył, że Krasić, jako jeden z nielicznych graczy Lechii, był idealnie przygotowany na spotkanie derbowe.
- To są derby i trzeba walczyć na całego. Warto powiedzieć o zachowaniu Milosa Krasicia. To klasa sama w sobie. Bardzo mi zaimponował. Walczył na boisku, nie leżał i nie płakał - mówił obrońca żółto-niebieskich.
Z kolei umiejętności piłkarskie Krasicia docenił Mateusz Szwoch, który miał okazję z nim rywalizować w środku pola. Kilka zagrań serbskiego pomocnika zrobiło wrażenie na piłkarzu Arki Gdynia.
- Krasić to doświadczony i bardzo dobry zawodnik, który doskonale radzi sobie z grą pod presją. Niewielu piłkarzy w Lotto Ekstraklasie ma taką umiejętność - zauważył Szwoch.
Krasić został wybrany do jedenastki kolejki za występ w Derbach Trójmiasta. To kolejna nominacja dla serbskiego pomocnika w tym sezonie. To lider zespołu Piotra Nowaka.