La Liga: remontada na Wyspach Kanaryjskich, powrót CR7

Zdjęcie okładkowe artykułu: PAP/EPA / EPA/ADRIAN RUIS DEL HIERRO  /
PAP/EPA / EPA/ADRIAN RUIS DEL HIERRO /
zdjęcie autora artykułu

Nie ma nudy w spotkaniach UD Las Palmas. Przed tygodniem piłkarze z Wysp Kanaryjskich przeprowadzili akcję sezonu, w ten weekend dokonali prawdziwej remontady. Co jeszcze zdarzyło się w 10. kolejce La Liga Santander? O tym w naszym podsumowaniu.

Co u największych?

Na górze tabeli wszystko wróciło do normy. Giganci nie zawiedli swoich kibiców i w 10. kolejce zgodnie wygrali swoje spotkania. Co ciekawe, najtrudniej przyszło to Barcelonie, która miała stosunkowo najłatwiejsze zadanie.

Mecz Blaugrany na własnym boisku z Granadą? Dla fanów bukmacherki to oczywisty sygnał - "over 4.5" lub handicap. Leo Messi i spółka poszli jednak po najmniejszej linii oporu i wygrali zaledwie 1:0. Gola na wagę zwycięstwa strzelił Rafinha, który być może wywalczył sobie miejsce w składzie Dumy Katalonii na najbliższe tygodnie.

Ubiegłotygodniowa porażka z Sevillą okazała się tylko wypadkiem przy pracy. Atletico wrócił na właściwe tory i pokonało Malagę (4:2). Niby wszystko poszło zgodnie z planem, ale strata dwóch bramek przez drużynę prowadzoną przez Diego Simeone to zawsze dość niespodziewana sytuacja. Na szczęście dla obrońców wysoką skuteczność zaprezentowali Yannick Ferreira Carrasco i Kevin Gameiro, którzy podzielili się trafieniami.

Powrót króla. Cristiano Ronaldo nie miał ostatnio najlepszej passy. Gdy Real pokonywał wysoko kolejnych rywali Portugalczyk za nic nie mógł się wstrzelić. Przełamanie przyszło w odpowiednim momencie - w Alaves CR7 trzy razy trafił do siatki, a Królewscy odnieśli ważne zwycięstwo (4:1) w starciu z nieobliczalnym beniaminkiem.

Najlepszy mecz?

Wyspy Kanaryjskie to nie tylko wspaniała pogoda i piękne plaże. Od kilku miesięcy na Estadio de Gran Canaria można oglądać znakomite widowiska z udziałem piłkarzy gospodarzy.

W niedzielę kibice gospodarzy długo mieli jednak nietęgie miny. Po zaledwie 21 minutach Celta prowadziła bowiem aż 3:0 po dwóch golach Iago Aspasa i jednym Daniela Wassa. Odrobienie strat drużynie Quique Setiene'a zajęło UD Las Palmas jeszcze mniej czasu.

ZOBACZ WIDEO FC Barcelona - Granada: męczarnie gospodarzy. Zobacz skrót [ZDJĘCIA ELEVEN]

W 17 minut gospodarze dokonali fantastycznej remontady i doprowadzili do remisu. W końcówce to oni byli też bliżej zwycięstwa, gdy czerwoną kartkę obejrzał obrońca Celty Sergi Gomez. Wynik 3:3 kibice i piłkarze musieli jednak przyjąć z satysfakcją.

Piłkarz kolejki

Cristiano Ronaldo udowodnił, że wielu zbyt wcześnie go skreśliło. W sobotę w Kraju Basków Portugalczyk wyciągnął swój zespół z tarapatów i zanotował kolejny w swojej karierze hat-trick, a 38. w barwach Realu.

Ronaldo mógł zakończyć mecz z czterema trafieniami na koncie, ale w drugiej połowie zmarnował rzut karny. To jednak mu wybaczamy (podobnie też jak kibice Królewskich) i pomimo tego wybieramy najlepszym piłkarzem 10. serii gier.

Powrót wysokiej skuteczności CR7 to kiepska wiadomość dla nas. W środę Real zagra przy Łazienkowskiej, a jeśli w weekend Legia straciła dwa gole na boisku Korony, to w starciu z Realem tych goli może być zdecydowanie więcej.

Największe rozczarowanie

Dwa tygodnie temu - wyjazdowa wygrana na boisku CD Leganes, pierwsza od maja 2015 roku. Tydzień później - pokonanie na własnym boisku arcymocnego Atletico Madryt. To z kim Sevilla miała nie wygrać tym razem, jak nie ze Sportingiem Gijon?

Andaluzyjczycy wywieźli jednak z El Molinon tylko jeden punktów, a wszystko przez fatalną skuteczność ich piłkarzy. Drużyna Jorge Sampaoliego oddała w tym spotkaniu 20 strzałów, ale zdobyła tylko jednego gola. A że jednego tuż umiała stracić, to straciła też punkty.

Z Sevillą mamy w tym sezonie wielki problem. Ich mecze ogląda się z przyjemnością, przez 90 minut nie można narzekać na nudę, nie brakuje efektownych akcji. W grze drużyny brakuje jednak jeszcze pewnej dojrzałości i wyrachowania. Czas jednak działa na ich korzyść.

Najpiękniejszy gol

Po ostatnim sezonie Barcelonę opuściło dwóch młodych napastników. Pewne kontrowersje wywołało oddanie na wypożyczenie do Valencii coraz lepiej grającego Munira, jednak mało kto żałował odejście Sandro Ramireza do Malagi.

I choć w grze 21-latka nie brakuje chaosu, to zdarza mu się zachwycić kibiców z Andaluzji. Tak było w ostatni weekend. Choć jego zespół przegrał na Calderon 2:4, to jego trafienie z rzutu wolnego było najwyższej klasy.

ZOBACZ WIDEO Skrót meczu Atletico - Malaga (4:2). Gol Sandro Ramireza od 0:31 [ZDJĘCIA ELEVEN]

Najlepsza "11" kolejki

Tak na dobrą sprawę, tym razem mieliśmy kłopot bogactwa, szczególnie jeśli chodzi o ustawienie formacji ofensywnej. Musieliśmy zrezygnować m.in. z Gameiro czy Davida Zurutuzy, choć obaj w ostatni weekend zasłużyli swoją postawą na wyróżnienie.

Zwraca uwagę obecność aż dwóch piłkarzy Espanyolu, jednak zwycięstwo na Benito Villamarin z Betisem to sukces drużyny z Katalonii.

Diego Lopez (Espanyol Barcelona) - Carlos Martinez (Real Sociedad), Ramis (Eibar), Samuel Umtiti (FC Barcelona), Marcelo (Real Madryt) - Xabi Prieto (Espanyol Barcelona), Rafinha (FC Barcelona), Franco Vasquez (Sevilla) - Cristiano Ronaldo (Real Madryt), Iago Aspas (Celta Vigo), Yannick Ferreira Carrasco (Atletico Madryt)

Podsumowanie i kolejna seria gier

10. kolejka La Liga Santander:

CD Leganes - Real Sociedad 0:2 Sporting Gijon - Sevilla 1:1 Deportivo Alaves - Real Madryt 1:4 Atletico Madryt - Malaga 4:2 FC Barcelona - Granada 1:0 SD Eibar - Villarreal 2:1 Athletic Bilbao - Osasuna Pampeluna 1:1 Real Betis - Espanyol Barcelona 0:1 UD Las Palmas 3:3 Celta Vigo Deportivo La Coruna 1:1 Valencia

# Drużyna M Z R P Bramki Pkt
1 Real Madryt 38 29 6 3 106:41 93
2 FC Barcelona 38 28 6 4 116:37 90
3 Atletico Madryt 38 23 9 6 70:27 78
4 Sevilla FC 38 21 9 8 69:49 72
5 Villarreal CF 38 19 10 9 56:33 67
6 Real Sociedad 38 19 7 12 59:53 64
7 Athletic Bilbao 38 19 6 13 53:43 63
8 Espanyol Barcelona 38 15 11 12 49:50 56
9 Deportivo Alaves 38 14 13 11 41:43 55
10 SD Eibar 38 15 9 14 56:51 54
11 Malaga CF 38 12 10 16 49:55 46
12 Valencia CF 38 13 7 18 56:65 46
13 Celta Vigo 38 13 6 19 53:69 45
14 UD Las Palmas 38 10 9 19 53:74 39
15 Real Betis 38 10 9 19 41:64 39
16 Deportivo La Coruna 38 8 12 18 43:61 36
17 CD Leganes 38 8 11 19 36:55 35
18 Sporting Gijon 38 7 10 21 42:72 31
19 Osasuna Pampeluna 38 4 10 24 40:94 22
20 Granada CF 38 4 8 26 30:82 20

11. seria spotkań La Liga Santander:

Piątek 4.11.2016

20:45 Malaga - Sporting Gijon

Sobota 5.11.2016

13:00 Granada - Deportivo La Coruna 16:15 Real Sociedad - Atletico Madryt 18:30 Osasuna Pampeluna - Deportivo Alaves 20:45 UD Las Palmas - SD Eibar

Niedziela 6.11.2016

12:00 Real Madryt - CD Leganes 16:15 Espanyol Barcelona - Athletic Bilbao 16:15 Celta Vigo - Valencia 18:30 Villarreal - Real Betis 20:45 Sevilla - FC Barcelona

Źródło artykułu:
Czy Real Madryt utrzyma pozycję lidera tabeli po następnej kolejce?
Tak
Nie
Zagłosuj, aby zobaczyć wyniki
Trwa ładowanie...
Komentarze (0)