Nika Dzalamidze został zawodnikiem Górnika 19 października, ale do tej pory klub z Łęcznej nie mógł dopełnić formalności związanych z uprawnieniem 24-latka do gry w Lotto Ekstraklasie.
To Górnikowi udało się w środę i trener Andrzej Rybarski może brać Gruzina pod uwagę przy ustalaniu składy na niedzielny mecz 15. kolejki z Wisłą Kraków. To duże wzmocnienie ekipy z Lubelszczyzny.
Wiążąc się z łęcznianami, Dzalamidze wrócił do Polski po ponad rocznej przerwie. W sierpniu 2015 roku 24-latek zamienił Jagiellonię Białystok na Caykur Rizespor, ale Turcji nie podbił. Rozegrał dla Krogulców tylko osiem spotkań - ostatnie 16 kwietnia.
W Polsce Gruzyn radził sobie bardzo dobrze. W 84 występach dla Jagiellonii zdobył osiem bramek i zaliczył aż 20 asyst. Z kolei wcześniej w Widzewie Łódź strzelił trzy gole i zaliczył dwie asysty w 23 występach.
ZOBACZ WIDEO Mocne opinie o Lewandowskim z Hiszpanii. Trafi do Realu? "Nie jest potrzebny"
Nika Dzalamidze odzyska w Łęcznej formę z lat 2012-2015? 
