Trener Wisły Płock może spać spokojnie? "Już nieraz wychodził z trudnych momentów"

PAP / Piotr Polak
PAP / Piotr Polak

Po dobrym początku sezonu, ostatnio Wisła Płock doznała czterech porażek z rzędu. Marcin Kaczmarek może jednak spać spokojnie, na zmianę trenera się nie zanosi.

42-letni szkoleniowiec pracuje w klubie z Mazowsza od połowy 2012 roku i może liczyć na bardzo duże zaufanie. - Trener Kaczmarek przeszedł z nami bardzo długą drogę od II ligi i w dalszym ciągu w niego wierzymy. Były nawet prowadzone rozmowy o przedłużeniu kontraktu. Sprawa nie została jeszcze sfinalizowana, ale głównie dlatego, że obecnie z nikim nie podpisujemy nowych umów - powiedział WP SportoweFakty prezes Nafciarzy, Jacek Kruszewski.

Płocczanie mają ostatnio spore kłopoty. Sezon rozpoczęli bardzo solidnie, ale w czterech minionych kolejkach doznali kompletu porażek: 2:3 z Wisłą Kraków, 0:1 z Cracovią, 1:2 z Górnikiem Łęczna i 0:2 z Lechem Poznań.

W piątek drużynę Marcina Kaczmarka czeka arcyważny pojedynek z Arką Gdynia. Jak jego wynik wpłynie na pozycję trenera? - Cały czas obserwujemy sytuację i wiadomo, że musimy reagować. Zrobiliśmy jednak wszystko, by doszło do przełamania. Mimo że mecz odbędzie się na naszym stadionie, zespół wyjechał na zgrupowanie. Żadnych nerwowych ruchów nie będzie, zresztą Marcin Kaczmarek już niejednokrotnie wychodził z trudnych momentów - zaznaczył Kruszewski.

[color=black]ZOBACZ WIDEO Legia - Real. Gareth Bale: Dostaliśmy kopa. Zostaliśmy ukarani

[/color]

Komentarze (0)