Środa w Ligue 1: Bastos przejdzie do Bayernu?

Zdjęcie okładkowe artykułu: TVN Agency
TVN Agency
zdjęcie autora artykułu

Michel Bastos może latem zastąpić w Bayernie Monachium Francka Ribery'ego. Włodarze Lille OSC obserwują obrońcę Young Boys Berno Seifa Ghezala. Tymczasem piłkarz PSG Mamadou Sakho z powodu urazu kostki prawdopodobnie nie wystąpi w dwóch najbliższych spotkaniach.

W tym artykule dowiesz się o:

Bastos przejdzie do Bayernu?

Niewykluczone, że latem z Bayernu Monachium odejdzie Franck Ribery. Na taką sytuację starają się przygotować włodarze niemieckiego klubu, którzy znaleźli już potencjalnego następcę Francuza. Bawarski zespół miałby wzmocnić piłkarz Lille OSC Michel Bastos.

25-letni pomocnik, który w Lille występuje od 2006 roku, w tym sezonie jest kluczowym zawodnikiem swojej drużyny. Wielu obserwatorów uważa go obecnie za jednego z najlepszych piłkarzy w Ligue 1 - Brazylijczyk w 26 ligowych meczach zdobył 10 bramek i zaliczył 7 asyst.

W sobotę Bastosa podczas pojedynku Lille OSC - Olympique Lyon obserwował dyrektor generalny Bayernu Uli Hoeness. Jeśli klub faktycznie będzie chciał w trakcie letniego okienka transferowego pozyskać tego piłkarza, prawdopodobnie musi liczyć się z wydatkiem w granicach 12-15 milionów euro.

Ghezal na celowniku Lille OSC

Część zarobionych na ewentualnych transferach pieniędzy włodarze Lille OSC będą z pewnością chcieli przeznaczyć na sprowadzenie nowych piłkarzy. Jednym z graczy, których już teraz obserwują wysłannicy klubu ze Stadium Lille Métropole jest Seif Ghezal.

28-letni obrońca obecnie broni barw Young Boys Berno. Jego kontrakt z tym zespołem obowiązuje do 2011 roku, media sugerują, że szwajcarski klub będzie gotowy sprzedać go za 2 miliony euro.

Sakho może nie zagrać w dwóch ważnych meczach

Obrońca Paris Saint Germain Mamadou Sakho z powodu urazu kostki może nie wystąpić w dwóch najbliższych spotkaniach. W czwartek stołeczny klub zmierzy się w Pucharze UEFA ze Sportingiem Braga, a w niedzielę PSG czeka niezwykle ważna konfrontacja z Olympique Marsylia.

Trener Paul Le Guen prawdopodobnie nie będzie chciał ryzykować i nie desygnuje do gry utalentowanego defensora. Istnieje bowiem zbyt duże ryzyko, że jego stan zdrowia pogorszy się.

- Gdy biegnę prosto, wszystko jest w porządku. Gdy jednak zmieniam kierunek, odczuwam ból. Uniknąłem złamania, ale nie wiem w tej chwili, kiedy wrócę na boisko - powiedział Sakho.

Landreau ostrożnie ocenia szanse PSG

Po 27. kolejce Paris Saint Germain traci do lidera - Olympique Lyon już tylko jeden punkt. Drużyna z Parc des Princes włączyła się w tym sezonie do walki o mistrzowski tytuł, ale w obozie PSG panuje umiarkowany optymizm. Bramkarz Mickaël Landreau ostrożnie ocenia szanse zespołu w rywalizacji z głównym kandydatem do zakończenia rozgrywek Ligue 1 na 1. miejscu.

- Olympique Lyon ma bardzo doświadczony zespół. Piłkarze potrafią sobie radzić z presją i choć w tym sezonie mają drobne problemy, wciąż są faworytem. Naszym głównym celem jest wygrywanie kolejnych meczów. Byłoby wspaniale, gdyby udało nam się ukończyć rozgrywki w czołówce i zakwalifikować się do Ligi Mistrzów - stwierdził golkiper.

Fernando odsunięty od pierwszego zespołu

W minionym tygodniu informowaliśmy, że trener Girondins Bordeaux Laurent Blanc w najbliższych czterech meczach nie będzie mógł skorzystać z usług Fernando. Brazylijski pomocnik został zawieszony przez komisję dyscyplinarną Ligue 1 za obrażanie sędziego podczas pojedynku z Paris Saint Germain w ramach rozgrywek o Puchar Ligi Francuskiej.

Fernando został także ukarany przez włodarzy swojego klubu. W najbliższych dniach będzie trenował z drużyną rezerw i dopiero 20 marca ponownie weźmie udział w zajęciach pierwszego zespołu.

Źródło artykułu: