Oszustwa dopuścił się brazylijski napastnik Wanderley Santos Monteiro Junior, który potwierdził fakt skorzystania z indonezyjskiego paszportu na swoje nazwisko, chociaż w rzeczywistości nie posiada obywatelstwa Indonezji.
Arabska drużyna przyznała się do kłamstwa, którym chciała ominąć obowiązującą regułę, że w ekipie może grać 4 zawodników zagranicznych, w tym przynajmniej 1 pochodzący z innego azjatyckiego kraju.
Wobec powyższego, Al-Nasr przez dwa lata nie będzie mógł rywalizować w rozgrywkach LM, a także otrzymał karę pieniężną w wysokości 50 tysięcy dolarów oraz będzie musiał zwrócić 340 tysięcy dolarów, które zarobił za uczestnictwo w AFC Champions League.
Natomiast Wanderley został zawieszony na 3 miesiące i został zobowiązany do uiszczenia grzywny w kwocie 10 tysięcy dolarów.
Cała sprawa wyszła na jaw po sierpniowym meczu ćwierćfinałowym Ligi Mistrzów Al-Nasr - El-Jaish (3:0), podczas którego Brazylijczyk strzelił dla swojego zespołu dwa gole.
ZOBACZ WIDEO Jan Tomaszewski: najgroźniejszy u Rumunów? Niemiecki trener (źródło: TVP SA)
{"id":"","title":""}