Koniec Marcina Wasilewskiego w Leicester City?

Getty Images / Julian Finney
Getty Images / Julian Finney

Nic już nie wskazuje na to, żeby Marcin Wasilewski zagrał jeszcze dla Leicester City. Polskiemu obrońcy wygasa kontrakt wraz z końcem sezonu.

- Byłem zaskoczony, że latem klub przedłużył z nim kontrakt - mówi WP SportoweFakty Rob Tanner, dziennikarz "Leicester Mercury".

Marcin Wasilewski w tym sezonie ani razu nie pojawił się choćby na ławce rezerwowych w meczu Premier League. Żeby tak się stało, dwóch środkowych obrońców z podstawowego składu musiałoby wypaść z powodu kontuzji bądź zawieszenia za kartki.

- Już latem klub szukał nowych zawodników na środek obrony, ale i zimą mogą się wzmocnić. Ranieri potrzebuje wsparcia dla Hutha oraz Morgana - dodaje Tanner.

W letnim okienku Leicester City ściągnęło Luisa Hernandeza, który może grać zarówno na pozycji stopera bądź prawego defensora - dokładnie tak, jak Wasilewski. I chociaż Hernandez nie jest w wysokiej formie, to jednak Wasilewski ma minimalne szanse na grę.

Claudio Ranieri zaufał Polakowi w rozgrywkach Pucharu Ligi, ale srogo się zawiódł. "Wasyl" fatalnie spisał się w przegranym meczu z Chelsea, maczał palce w straconych golach, a na dodatek wyleciał z boiska za dwie żółte kartki. Włoch nie był zadowolony z występu Wasilewskiego, który tym samym pogrzebał swoje szanse na Premier League. - Musi panować nad swoimi emocjami - podsumował Ranieri. Wasilewski otrzymał najgorsze oceny spośród wszystkich zawodników, a "Leicester Mercury" nazwało go "zardzewiałym".

ZOBACZ WIDEO Druzgocąca ocena Bartosza Kapustki. "Dramatyczna dyspozycja"

Kibice Lisów także nie zostawiają suchej nitki na Wasilewskim. Doceniają jego wkład w drużynę, ale pod względem sportowym uważają, że nie zasługuje na grę w pierwszym zespole.

Kontrakt Wasilewskiego wygasa z końcem sezonu i nie zostanie przedłużony. Polak już teraz odstawał od reszty zespołu i przy szybkiej Premier League, po prostu nie nadąża za rywalami. W czerwcu skończy 37 lat, a próżno szukać tak wiekowych obrońców w najwyższej klasie rozgrywkowej.

Źródło artykułu: