Klubowe Mistrzostwa Świata zostały powołane do życia w 2005 roku i zastąpiły mecz o Puchar Interkontynentalny, w którym mierzyli się triumfatorzy europejskiej Ligi Mistrzów i południowoamerykańskiego Copa Libertadores.
Począwszy od 2007 roku w KMŚ udział bierze siedem drużyn z sześciu konfederacji, ale Gianni Infantino chce przeprowadzić gruntowną reformę rozgrywek. Szwajcar planuje stworzyć turniej, w którym wezmą udział 32 zespoły ze wszystkich kontynentów. Mało tego, prezydent FIFA chce zmienić termin rozgrywania KMŚ z grudnia na czerwiec. Pierwsze KMŚ w nowym formacie miałyby zostać rozegrane w 2019 roku.
- Współczesny futbol to nie tylko Europa i Ameryka Południowa. Świat się zmienił i musimy sprawić, by Klubowe Mistrzostwa Świata były bardziej interesujące dla drużyn i kibiców z całego świata. Chcemy stworzyć turniej, który będzie bardziej atrakcyjny od aktualnego. To przyciągnie więcej sponsorów i stacji telewizyjnych z całego świata - mówi Infantino na łamach "Mundo Deportivo".
Przypomnijmy, że Infantino doprowadził już do rozszerzenia grona uczestników MŚ z 32 do 40 albo 48 - ostateczne decyzja w tej sprawie zapadnie w styczniu.
ZOBACZ WIDEO Przerwana kariera Cezarego Wilka. "Złość miesza się ze smutkiem"