Miroslav Covilo: Musimy być źli

PAP / Andrzej Grygiel
PAP / Andrzej Grygiel

Cracovia już witała się z gąską w meczu z Piastem, ale ostatecznie nie utrzymała prowadzenia i mecz zakończył się wynikiem 2:2. Po ostatnim gwizdku sędziego rozczarowania nie ukrywał Miroslav Covilo.

- Jest mi bardzo przykro, bo zremisowaliśmy mecz, który przez osiemdziesiąt pięć minut mieliśmy pod swoją kontrolą. Na koniec mamy jednak tylko jeden punkt i musimy być źli... - powiedział Miroslav Covilo, pomocnik Cracovii.

Pasy mają czego żałować, bowiem zwycięstwo przy Okrzei pozwoliłoby na zbliżenie się do grupy mistrzowskiej, a ponadto zakończyłoby serię bez wygranej na wyjeździe. W tym sezonie podopieczni Jacka Zielińskiego jeszcze ani razu nie wygrali poza domem.

- Naprawdę nie wiem co powiedzieć... To jest jak porażka, ale musimy wyciągnąć z tego wnioski, aby w przyszłości się to nie powtórzyło - podkreślił najlepszy strzelec krakowian.

Po remisie z Piastem Gliwice Cracovia ma na swoim koncie osiemnaście punktów po szesnastu rozegranych kolejkach.

ZOBACZ WIDEO Królewscy panują w Madrycie, wielki Ronaldo - skrót meczu Atletico - Real [ZDJĘCIA ELEVEN]

Komentarze (0)