Nenad Bjelica: 3:0 w pełni zasłużone, rozwój drużyny jest imponujący

Zachwycony występem Lecha w meczu ze Śląskiem był Nenad Bjelica. - Mogę tylko komplementować drużynę - powiedział. Bardziej niż wynik 3:0 Chorwata cieszy jednak coś innego.

Szymon Mierzyński
Szymon Mierzyński
Kibice coraz częściej krytykują decyzje trenera Lecha Poznań PAP / Kibice coraz częściej krytykują decyzje trenera Lecha Poznań
- Szczególnie dobrze graliśmy w pierwszej połowie i do przerwy powinniśmy prowadzić wyżej niż 1:0. Nie przypominam sobie, żeby przeciwnik oddał wtedy jakiś groźny strzał. W drugiej części mieliśmy dziesięć słabszych minut, podczas których straciliśmy nieco pewność siebie. Zdobyliśmy jednak dwa kolejne gole i uważam, że wygraliśmy w pełni zasłużenie, także pod względem wysokości wyniku. Najbardziej cieszy mnie rozwój drużyny. W trzech spotkaniach strzeliliśmy dziesięć bramek, a nie straciliśmy żadnej - oznajmił Nenad Bjelica.

Chorwat przyznał też, że mimo dobrej formy jego zespołu w poprzednich pojedynkach, towarzyszyła mu w niedzielę niepewność. - Mecze po przerwie na kadrę zawsze są niewiadomą, zwłaszcza że na zgrupowania wyjechało aż ośmiu naszych zawodników. Udało nam się jednak uniknąć większych problemów i pokazaliśmy solidną formę.

Lech pełnymi garściami czerpie ze znakomitej dyspozycji Marcina Robaka. W starciu ze Śląskiem doświadczony napastnik skompletował dublet i w sumie ma już w Lotto Ekstraklasie dziesięć goli, a to połowa dorobku całego zespołu. - Wiadomo jak funkcjonują piłkarze na tej pozycji. Dobra passa jest dla nich niesamowicie ważna. Dla mnie istotne jest jednak to, że bramki strzelają również zawodnicy drugiej linii. W niedzielę zrobił to Darko Jevtić, a wcześniej także Radosław Majewski czy Szymon Pawłowski - zakończył Bjelica.

ZOBACZ WIDEO Przerwana kariera Cezarego Wilka. "Złość miesza się ze smutkiem"
Czy do końca roku Lech nie przegra już żadnego meczu?

zagłosuj, jeśli chcesz zobaczyć wyniki

Już uciekasz? Sprawdź jeszcze to:
×
Sport na ×