Didier Drogba odchodzi z Montreal Impact

Getty Images / Lefty Shivambu/Gallo Images / Na zdjęciu: Didier Drogba
Getty Images / Lefty Shivambu/Gallo Images / Na zdjęciu: Didier Drogba

Dobiegła końca przygoda Didiera Drogby z Montreal Impact. Choć Iworyjczyk ma już 38 lat, nie zamierza przechodzić na emeryturę. Kilka tygodni temu jego nazwisko padło w kontekście zastąpienia w Napoli kontuzjowanego Arkadiusza Milika.

Didier Drogba jest związany z kanadyjskim klubem od lipca 2015 roku. Jego bilans w jego barwach to 23 bramki i siedem asyst w 39 występach. Po wtorkowym meczu 1/2 finału play-off z Toronto FC (3:2) zapowiedział, że nie przedłuży umowy z klubem.

- Mój kontrakt wygasa po sezonie i go nie przedłużę. Przeżyłem tu wspaniałe półtora roku i sądzę, że osiągnęliśmy historyczny wynik - stwierdził Drogba.

38-latek nie zamierza jednak kończyć kariery. Drogbę kuszą bogaci Chińczycy, ale niewykluczony jest też jego powrót do Europy. Gdy kontuzji kolana doznał Arkadiusz Milik, nazwisko Iworyjczyka padało w kontekście styczniowego transferu do Napoli, w którym miałby on zastąpić niedysponowanego reprezentanta Polski.

Drogba to żywa legenda londyńskiej Chelsea. W latach 2004-2012 i 2015-2016 rozegrał dla The Blues 381 spotkań, w których strzelił 164 gole i zaliczył 87 asyst. Występował też m.in. w barwach Olympique Marsylia, Galatasaray Stambuł i Shanghai Shenhua.

Iworyjczyk jest kolejnym po Franku Lampardzie i Stevenie Gerrardzie wielkim piłkarzem, który po sezonie 2016 pożegna się z amerykańską Major League Soccer.

ZOBACZ WIDEO Borussia - Legia. Aleksandar Prijović: To był styl Prijo

Komentarze (0)