Jak poinformował klub z Volkswagen-Arena, Jakub Błaszczykowski doznał urazu kolana i dlatego jego występ w Ingolstadt okazał się niemożliwy. Z podobnego powodu trener Valerien Ismael nie mógł wystawić Vieirinhi. Dodano, że zarówno problemy zdrowotne Polaka oraz Portugalczyka nie są poważne i w następnym spotkaniu (3 grudnia z Herthą BSC) powinni móc wziąć udział.
"Kuba" był ostatnio krytykowany za występy w meczach Wolfsburga i groziło mu odsunięcie od pierwszego składu. Szkoleniowiec nie ukrywał, że spodziewa się więcej od doświadczonego skrzydłowego.
W sobotę miejsce Błaszczykowskiego na prawym skrzydle zajął powracający do gry po kontuzji Daniel Didavi, który tworzy tercet ofensywnych pomocników z Julianem Draxlerem i Maximilianem Arnoldem.
Po pierwszej połowie meczu Wolfsburg przegrywał z niżej notowanym rywalem 0:1, ale po przerwie wyrównał rezerwowy Daniel Caligiuri i mecz zakończył się podziałem punktów.
ZOBACZ WIDEO Grosicki podsumował 2016 rok. "Jesteśmy jedną wielką rodziną, chcemy się rozwijać"[color=black]
[/color]