W Mistrzostwach Europy U-21 2017, które w drugiej połowie czerwca odbędą się w Polsce, wezmą udział piłkarze urodzeni po 1 stycznia 1994 roku. To oznacza, że trener Marcin Dorna będzie mógł sięgnąć po takich zawodników jak Arkadiusz Milik, Karol Linetty, Bartosz Kapustka czy Piotr Zieliński, którzy mają już status graczy pierwszej reprezentacji.
Choć żaden z nich nie wystąpił w kadrze U-21 od półtora roku, ich zejście do "młodzieżówki" będzie olbrzymim wzmocnieniem drużyny trenera Dorny. I Wszystko na to wskazuje, że znajdą się w kadrze Polski na zbliżający się turniej.
- Jeszcze za wcześnie, by o tym mówić, ale oni wszyscy deklarują, że chcą zagrać na tych mistrzostwach. Kariera piłkarza jest krótka, a każdy chce coś wygrać - zdradza Zbigniew Boniek.
- Milik, Zieliński, Kapustka, Linetty, Dawidowicz - oni wszyscy czekają na te mistrzostwa. Każdy z nich wiele zawdzięcza trenerowi Dornie. Gdzie się rozwinął Milik? Był królem strzelców poprzedniej edycji eliminacji mistrzostw, gdy trenerem był Dorna - dodaje prezes PZPN.
ZOBACZ WIDEO Robert Lewandowski w Borussii. Od Lewangłupskiego do Lewangolskiego
Sam trener Dorna jest bardziej powściągliwy, ale też nie ukrywa, że wszyscy wymienieni zawodnicy chcą wystąpić na ME U-21 2017. Podkreśla jednak, że na decyzję o ich udziale w turnieju wpływa wiele czynników.
- Decyzja w tej sprawie zapadnie bliżej turnieju. Nie wyznaczam sobie deadline'u. Przygotowujemy się w określonej grupie zawodników, a decyzje dotyczące dołączenia innych piłkarzy zostaną podjęte później - mówi Dorna.
- Jest wiele podmiotów, które muszą podjąć tę decyzję wspólnie. Ci zawodnicy sa brani pod uwagę i wyrażają chęć gry, ale blisko 200 dni, a tyle zostało do turnieju, to w życiu młodych piłkarzy naprawdę dużo - tłumaczy selekcjoner.
ME U-21 2017 odbędą się w Polsce między 16 a 30 czerwca. Gospodarze zagrają w grupie A z Anglią, Słowacją i broniącą tytułu Szwecją. Biało-Czerwoni rozegrają swoje spotkania w Lublinie i Kielcach.