[tag=617]
Arsenal FC[/tag] od początku atakował bramkę rywali i zepchnął West Ham United do defensywy. Bardzo dużo miejsca goście mieli zwłaszcza po swojej lewej stronie boiska, gdzie trzykrotnie pojawił się Nacho Monreal, ale jego dogrania były niedokładne.
W 24. minucie Kanonierzy strzelili gola. Angelo Ogbonna źle wyprowadził piłkę i w efekcie trafiła ona do Alexisa Sancheza. Chilijczyk minął jeszcze Winstona Reida i miał przed sobą tylko bramkarza. Nie zachował się jednak egoistycznie i zagrał do Mesuta Oezila, który skierował futbolówkę do pustej bramki.
Na kolejne gole trzeba było czekać do ostatnich 20 minut, ale padło ich aż pięć. Strzelaninę rozpoczął Alexis Sanchez, kiedy minął rywala i chociaż miał ostry kąt, to uderzył idealnie tuż przy słupku.
Dziewięć minut później miał już dublet na koncie. Piłka trafiła przed pole karne, gdzie Chilijczyk oddał płaski strzał i Randolph nie sięgnął futbolówki. Nadzieję w serca gospodarzy wlał Andy Carroll, ale w dwie minuty Kanonierzy zdobyli dwa kolejne gole.
ZOBACZ WIDEO PLA: trudna przeprawa Liverpoolu. Zobacz skrót [ZDJĘCIA ELEVEN]
Najpierw piękny strzał z 20 metrów oddał Alex Oxlade-Chamberlain, a chwilę później hattrick skompletował Sanchez. W sytuacji sam na sam ładną podcinką postawił kropkę nad "i", chociaż w momencie podania był na spalonym.
Arsenal zwyciężył 5:1 i możliwe, że podpisał dokument zwolnienia Slavena Bilicia z West Ham United.
West Ham United - Arsenal FC 1:5 (0:1)
0:1 - Mesut Oezil 24'
0:2 - Alexis Sanchez 71'
0:3 - Alexis Sanchez 80'
1:3 - Andy Carroll 83'
1:4 - Alex Oxlade-Chamberlain 84'
1:5 - Alexis Sanchez 86'
Składy:
WHU: Randolph - Collins (7' Arbeloa), Reid, Ogbonna - Fernandes (64' A.Ayew), Noble (73' Carroll), Obiang, Masuaku - Lanzini, Payet - A.Fletcher.
Arsenal: Cech - Gabriel Paulista, Mustafi, Koscielny, Monreal - Coquelin (87' Elneny), Xhaka - Walcott (67' Ramsey), Oezil (87' Iwobi).
Żółte kartki: Reid, Fletcher (WHU) oraz Koscielny, Coquelin, Mustafi (Arsenal).
Sędzia: Jon Moss.