Guardiola prowadził Bayern w latach 2013-2016 i choć w tym czasie zdobył trzy tytuły mistrza Niemiec, dwa Puchary Niemiec, Superpuchar Europy i klubowe mistrzostwo świata, zdaniem wielu nie spełnił oczekiwań. Ani razu nie triumfował w Lidze Mistrzów, nie dotarł nawet do finału tych rozgrywek - pod jego wodzą monachijczycy za każdym razem odpadali w półfinale.
[tag=12762]
Rummenigge[/tag] uważa, że choć Guardiola nie dołożył do gabloty klubowych trofeów pucharu za wygranie Champions League, i tak zrobił coś, dzięki czemu zostanie w Bayernie zapamiętany na długo.
- Powiedziałbym, że Bayern nigdy nie grał lepiej niż wtedy, gdy jego trenerem był Pep Guardiola. Zawsze mieliśmy sukcesy, ale rzadko przypisywano nam piękną grę. Kiedy przyszedł Pep, nagle wszyscy zaczęli się zachwycać naszą grą. To jest jego dziedzictwo - powiedział prezes niemieckiego potentata w rozmowie z "Welt am Sonntag".
Rummenigge wyznał też, że w obecnej drużynie Bayernu jest piłkarz, którzy w przyszłości mógłby zastąpić go w roli dyrektora klubu - to wieloletni kapitan ekipy z Monachium Philipp Lahm Philipp Lahm. - To bardzo dobra opcja. Ufamy mu, jest dla klubu kimś więcej, niż tylko piłkarzem - przyznał były znakomity napastnik.
ZOBACZ WIDEO Sergio Ramos uratował Real na Camp Nou! Zobacz skrót [ZDJĘCIA ELEVEN]