Wszystko wskazuje na to, że 25-letni reprezentant Brazylii będzie kolejnym zawodnikiem skuszonym przez ogromne pieniądze oferowane przez Chińczyków. Kontrakt, który ma podpisać z klubem z Szanghaju, według doniesień mediów gwarantuje mu aż 60 milionów funtów. W Chelsea, gdzie jego tygodniówka wynosi 90 tysięcy funtów, nie miałby szans na takie zarobki.
Oscar może też zostać najdrożej sprzedanym piłkarzem w historii Chelsea. Aktualnie jest nim David Luiz, który latem 2014 przeniósł się do Paris Saint-Germain za 50 milionów funtów.
Kolega Oscara z klubu i reprezentacji Brazylii Willian w rozmowie z ESPN Brasil zdradził, że ten pożegnał się już z drużyną. - Życzę jemu i jego bliskim wszystkiego najlepszego. Kariera piłkarza bywa krótka i kiedy dostajesz taką ofertę, musisz myśleć o rodzinie. Chcesz być przygotowany na to co się stanie, gdy przestaniesz grać - powiedział Willian.
Z kolei sam Oscar wyznał telewizji O Globo, że umowa jest dopięta na 90 procent.
Trenerem Shanghai SIPG został niedawno Portugalczyk Andre Villas-Boas, były szkoleniowiec FC Porto, Chelsea Londyn, Tottenhamu i Zenitu Sankt Petersburg. Piłkarzami drużyny z Szanghaju są rodacy Oscara Hulk i Elkeson oraz Argentyńczyk Dario Conca.
Transfer Oscara dos Santosa z Chelsea do Shanghai SIPG ma zostać ogłoszony w ciągu kilku dni.
ZOBACZ WIDEO Kulisy pracy w "Marce". Reportaż WP SportoweFakty