- Przyszła oferta, prezes Legii ją zaakceptował i ja też ją zaaprobowałem. Musimy tylko ustalić drobne detale. Mam nadzieję, że w ciągu kilku dni wszystko zostanie załatwione - mówi na łamach dziennika "Fakt" Nemanja Nikolić.
- Na pewno teraz bliżej mi do odejścia, niż pozostania - dodaje piłkarz, który do Legii trafił w lipcu 2015 roku z węgierskiego Videotonu. Od tego czasu dla klubu z polskiej stolicy zagrał w 86 meczach i zdobył aż 55 goli. Piłkarz w ostatnim czasie był jednak niepocieszony, że nie dostawał tylu szans w Lidze Mistrzów, ile się spodziewał.
Klubem, który ściąga reprezentanta Węgier w swoje szeregi, jest Chicago Fire. Amerykanie zapłacą za popularnego "Niko" około 3 miliony euro. Transakcja może dojść do skutku jeszcze we wtorek.
ZOBACZ WIDEO Messi ośmieszył obronę Osasuny. Gol niczym z gier wideo [ZDJĘCIA ELEVEN]