- Skupiam się na City. Tam jest przyszłość, ponieważ liga jeszcze się nie skończyła - powiedział Yaya Toure.
Jeszcze kilka tygodni temu doświadczony pomocnik nie miał co marzyć o grze, ponieważ nie mógł dogadać się z Pepem Guardiolą. Hiszpan czekał na przeprosiny i w końcu Toure posypał głowę popiołem.
Od tamtego czasu Toure gra regularnie i jest ważną postacią w zespole. Wydawało się, że jego przyszłość jest jasna - opuści The Citizens, ale teraz nie można jednoznacznie stwierdzić, że tak się właśnie stanie.
Yaya Toure zawodnikiem Manchesteru City jest od lipca 2010 roku. Dotychczas zagrał dla tego klubu 278 meczów, strzelił 78 bramek i zaliczył 45 asyst.
ZOBACZ WIDEO Jakub Piątek: nawet nie miałem czasu, by coś udowodnić (źródło: TVP SA)
{"id":"","title":""}