Puchar Francji: męki drużyny Igora Lewczuka, lider Ligue 1 już za burtą

Girondins Bordeaux uniknęło wpadki, choć w starciu z II-ligowym Clermont Foot przeżywało spore męki. Żyrondyści - z Igorem Lewczukiem w składzie - wygrali 1:0 po golu w samej końcówce. Nie popisało się natomiast OGC Nice.

Szymon Mierzyński
Szymon Mierzyński
Igor Lewczuk w barwach Girondins Bordeaux Newspix / Na zdjęciu: Igor Lewczuk w barwach Girondins Bordeaux
Decydującego gola dla ekipy Jocelyna Gourvenneca zdobył dopiero w 87. minucie Malcom, który zamknął strzałem z bliska dośrodkowanie z lewej strony pola karnego.

Już w pierwszej połowie wynik mógł otworzyć Igor Lewczuk, ale z kilku metrów główkował wprost w bramkarza 10. ekipy Ligue 2.

Polak pojawił się w niedzielę w podstawowym składzie i spędził na boisku 90 minut.

Girondins Bordeaux ostatecznie awansowało. Tego celu nie udało się natomiast osiągnąć OGC Nice. Lider najwyższej klasy rozgrywkowej prowadził z FC Lorient po bramce Alassane Plei, jednak w drugiej części miejscowi zdobyli dwa gole w ciągu zaledwie pięciu minut i wyrzucili faworyta z walki o Puchar Francji.

IV RUNDA PUCHARU FRANCJI:

Clermont Foot 63 - Girondins Bordeaux 0:1 (0:0)
0:1 - Malcom 87'

FC Lorient - OGC Nice 2:1 (0:1)
0:1 - Alassane Plea 43'
1:1 - Jeremie Aliadiere 71'
2:1 - Walid Mesloub 75'

ZOBACZ WIDEO Puchar Anglii: Manchester United odprawił z kwitkiem pierwszoligowca [ZDJĘCIA ELEVEN SPORTS]

Czy Igor Lewczuk zdobędzie w obecnym sezonie Pucharu Francji co najmniej jednego gola?

zagłosuj, jeśli chcesz zobaczyć wyniki

Już uciekasz? Sprawdź jeszcze to:
×
Sport na ×