Ze względu na atak zimy, chorwacki szkoleniowiec utknął na trasie. Pod jego nieobecność zajęcia poprowadzili asystenci - Rene Poms i dr Martin Mayer.
Lechici trenowali przez 90 minut. Po rozgrzewce w salce gimnastycznej udali się na boisko ze sztuczną nawierzchnią. Tam też popracują o godz. 16.00.
W poniedziałek w klubie stawiło się 21 zawodników. Nie było już Paulusa Arajuuriego, który odszedł do Broendby Kopenhaga, a także trzech graczy wypożyczonych do innych drużyn: Dariusza Formelli, Roberta Gumnego oraz Kamila Jóźwiaka. Z obecnej kadry w zajęciach nie wziął udziału Tomasz Kędziora, który zmaga się obecnie z chorobą.
W okresie przygotowawczym poznaniacy zaplanowali pięć sparingów. Pierwszy mecz o punkty rozegrają natomiast w piątek 10 lutego. W ramach 21. kolejki Lotto Ekstraklasy podejmą wówczas Bruk-Bet Termalikę Nieciecza.
ZOBACZ WIDEO Kolejne potknięcie Barcelony! Zobacz skrót meczu z Villarreal [ZDJĘCIA ELEVEN SPORTS]