Lionel Messi w trzech ostatnich meczach strzelił trzy gole i wszystkie bezpośrednio z rzutów wolnych. Dwukrotnie w ten sposób pokonał Gorkę Iraizoza z Athleticu Bilbao i raz Sergio Asenjo z Villarrealu.
Congratulations on scoring your 26th free kick goal @FCBarcelona tonight, Leo #Messi! One to go to break another record pic.twitter.com/eaoS5e1dR7
— Ronald Koeman (@RonaldKoeman) 11 stycznia 2017
Ta świetna seria pozwoliła Messiemu na wyrównanie klubowego rekordu, który 22 lata temu ustalił Ronald Koeman: bramka zdobyta przez Argentyńczyka w środowym meczu 1/8 finału Pucharu Króla z Baskami była już jego 26. z rzutu wolnego w barwach Barcelony.
Messi strzelił dla Dumy Katalonii łącznie 482 gole, a bramki zdobyte uderzeniami z rzutów wolnych stanowią ledwie pięć procent jego dorobku. Tymczasem Koeman zdobył dla Barcelony 88 bramek, co oznacza, że bezpośrednio z rzutu wolnego strzelił 30 proc. goli.
Do Messiego należą już inne strzeleckie rekordy: jest najskuteczniejszym zawodnikiem w historii Barcelony (482) i całej La Liga (325), najlepszym strzelcem Barcelony w El Clasico (21) i derbach Barcelony (17) oraz najskuteczniejszym reprezentantem Argentyny wszech czasów (56).
ZOBACZ WIDEO Igor Lewczuk nie ustrzegł się błędu - skrót meczu Girondins Bordeaux - EA Guingamp [ZDJĘCIA ELEVEN]