Mauricio Pochettino bardzo dobrze radzi sobie w angielskiej Premier League. Najpierw z powodzeniem pracował w Southampton, a od 2014 roku jest opiekunem Tottenhamu, z którym w minionym sezonie sięgnął po brązowy medal mistrzostw Anglii.
W ojczyźnie uważany jest za następcę Edgardo Bauzy, a nie brak doniesień, że powinien zastąpić aktualnego selekcjonera jak najszybciej. 45-latek nie jest jednak zainteresowany pracą z Albicelestes.
- Jestem w takim wieku, że chcę być zaangażowany w pracę każdego dnia. Odbieram te doniesienia jako jedną z wielu plotek. Nie mam zamiaru w najbliższym czasie prowadzić reprezentacji Argentyny, choć w dłuższej perspektywie chcę zostać selekcjonerem. To moje dwa wielkie marzenia: prowadzić Newell's Old Boys i reprezentację Argentyny - przyznał Pochettino, który w latach 1999-2002 rozegrał w drużynie narodowej 20 spotkań.
Argentyna nie jest pewna awansu na MŚ 2018. Po 12 kolejkach zespół Bauzy ma na koncie tylko 19 punktów, co daje mu 5. miejsce w grupie eliminacyjnej. To pozycja gwarantująca udział jedynie w barażach o awans na mundial.
- Nie mam wątpliwości, że Argentyny awansuje na mistrzostwa. Wierzę w naszych zawodników - zapewnił Pochettino.
ZOBACZ WIDEO Cagliari - Genoa. Wysokie zwycięstwo gospodarzy, grał Bartosz Salamon. Zobacz skrót [ZDJĘCIA ELEVEN]