Omar Monterde trenował z Wisłą od poniedziałku, a w czwartek wystąpił w sparingu z II-ligowym Rakowem Częstochowa (0:2). Hiszpan zaczął mecz na lewej obronie, a po przerwie przeniósł się na skrzydło, czyli na swoją nominalną pozycję.
W zgodnej opinii obserwatorów spotkania 28-latek rozczarował. Ostatecznie Wisła z niego zrezygnowała, choć nie od razu. Krakowski klub czynił starania o to, by Hiszpan wziął udział w zgrupowaniu w Turcji.
Co ciekawe, testowany przez Białą Gwiazdę piłkarz to syn Paco Monterde - byłego współpracownika Kiko Ramireza z CD Castellon. Ojciec Omara pracował w pionie sportowym tego klubu, gdy zatrudniany był Ramirez (październik 2015) i odszedł z niego wraz z obecnym trenerem Wisły (lipiec 2016).
Mało tego, Omar to były zawodnik Castellon. Minął się w tym klubie z Ramirezem, bo latem 2015 roku przeniósł się do Legionovii, ale w przerwie zimowej sezonu 2015/2016 przez kilka dni trenował z zespołem Ramireza, by ostatecznie związać się z Drutex-Bytovią Bytów.
ZOBACZ WIDEO Sevilla - Real. Ronaldo rzucił piłką w rywala [ZDJĘCIA ELEVEN]