Polacy w Austrii / Dobre występy Ledwonia i Wisio

Od piątku do niedzieli odbyła się 28. seria spotkań austriackiej 1. Bundesligi. W kadrach klubów z tej klasy rozgrywkowej znajduje się pięciu naszych rodaków. Nie wszyscy oni mieli okazję zaprezentować swoje umiejętności na boisku. Weekend był udany szczególnie dla Adama Ledwonia oraz Tomasza Wisio.

Wojciech Święch
Wojciech Święch

Jacek Bąk (Austria Wiedeń) - zespół naszego rodaka zmierzył się na wyjeździe z LASK Linz. Reprezentant Polski nie zasiadł nawet na ławce rezerwowych gości. W piątek austriackie media podały informację, iż obrońca w dalszym ciągu odczuwa problemy z żebrami. Bąk nabawił się urazu pod koniec ubiegłego miesiąca. Stołeczny klub na boisku beniaminka doznał porażki w stosunku 1:2;

Adam Ledwoń (SK Austria Kärnten) - drużyna defensywnego pomocnika zagrała u siebie z SV Mattersburg. Nasz rodak wystąpił w całym spotkaniu. Już w 13. minucie wpisał się on do protokołu meczowego. Został wówczas ukarany żółtą kartką za faul na rywalu. Zaraz po przerwie polski zawodnik miał świętną okazję do zdobycia gola. Po jego uderzeniu bramkarz przyjezdnych wykazał się znakomitą paradą. Gospodarze odnieśli skromne zwycięstwo 1:0;

Arkadiusz Radomski (Austria Wiedeń) - defensor reprezentacji Polski nie pojawił się w kadrze na mecz przeciwko LASK Linz (1:2), choć wyleczył już kontuzję, z którą wcześniej się zmagał;

Tomasz Rząsa (SV Josko Ried) - drużyna Polaka zmierzyła na wyjeździe z SCR Cashpoint Altach. Nasz rodak pojawił się w wyjściwoym składzie gości. Zszedł on z boiska w 88. minucie, kiedy to zastąpił go Rade ?okić. Zespół SV Josko Ried przegrał na boisku rywala w stosunku 2:3;

Tomasz Wisio (LASK Linz) - klub polskiego defensora podjął u siebie Austrię Wiedeń. Nasz rodak zagrał cały mecz. Radził sobie on bardzo dobrze na lewym skrzydle. Pomiędzy 59. i 61. minutą miał nawet dwie okazje do zdobycia gola. Pojedynek zakończył się zwycięstwem LASK 2:1.

Już uciekasz? Sprawdź jeszcze to:
×
Sport na ×