Do 60 minuty Wycombe Wanderers prowadziło na White Hart Lane 2:0, a do 89 minuty 3:2. Ostatecznie ze zwycięstwa cieszył się Tottenham, dla którego gole w ostatnich minutach zdobyli Dele Alli i Heung-Min Son.
- To jest Puchar Anglii. Za każdym razem kiedy gramy w tych rozgrywkach, wszystko się może zdarzyć - powiedział BBC Sport Mauricio Pochettino.
- Wycombe grało bardzo, bardzo dobrze w pierwszej połowie. W drugiej osiągnęliśmy swój poziom i wydaje mi się, że graliśmy lepiej od rywali, ale w piłce nożnej potrzeba trochę szczęścia. W ostatniej akcji zdobyliśmy gola i wygraliśmy - dodał.
- Mam wielkie wyrazy uznania dla Wycombe, są bohaterami. Pokazali wielki charakter. To jest piękno Pucharu Anglii. To była magia. W Hiszpanii czy Francji wygląda to inaczej - przyznał menedżer.
We wtorek Tottenham zmierzy się na wyjeździe z Sunderlandem. Zespół Pochettino zajmuje trzecie miejsce w Premier League.
ZOBACZ WIDEO Puchar Anglii: Chelsea rozbiła II-ligowca [ZDJĘCIA ELEVEN SPORTS]
Czy Tottenham zakończy sezon w pierwszej czwórce? 
