23-letni Szwed niemal całą swoją karierę spędził w ojczyźnie. Był zawodnikiem między innymi Gefle IF i Dalkurd FF. W tym drugim klubie zanotował najlepszy wynik w czasie gry w piłkę nożną. W 24 meczach zdobył 10 bramek. Erik Tornros skuteczny był również w fińskim PS Kemi Kings, gdzie w 13 spotkaniach strzelił 8 goli.
- To zawodnik o świetnych warunkach fizycznych, który doskonale potrafi odnaleźć się w polu karnym rywali. Erik jest piłkarzem, który dawał dużo jakości w drużynach, w których występował, o czym świadczą m.in. dobre statystyki. Jego zakontraktowanie bez wątpienia wzmocni konkurencję w linii ataku - przyznał Grzegorz Bednarski, prezes tyskiego klubu.
Tornros ma za sobą również występy w młodzieżowych reprezentacjach Szwecji. Z GKS-em Tychy Szwed związał się półtorarocznym kontraktem z opcją przedłużenia o kolejne dwanaście miesięcy.
Jest on czwartym nowym piłkarzem śląskiego klubu. Wcześniej z GKS-em związali się Daniel Mikołajewski, Eugen Zasavitchi oraz Remigiusz Szywacz. Tyszanie rundę jesienną zakończyli na 17. miejscu w tabeli I ligi. Mają na swoim koncie 17 punktów i do bezpiecznego miejsca tracą trzy "oczka".
ZOBACZ WIDEO Asysta Zielińskiego pomogła Napoli. Zobacz skrót meczu z US Palermo [ZDJĘCIA ELEVEN]
Czy pozyskanie Erika Tornrosa jest dobrą decyzją włodarzy GKS-u Tychy? 
