Kamil Grosicki: To w dużym stopniu zasługa Nawałki, że jestem w Anglii

PAP/EPA / EPA/PETER POWELL
PAP/EPA / EPA/PETER POWELL

Kamil Grosicki przyznaje na łamach "Przeglądu Sportowego", że po podpisaniu kontraktu w Hull City wysłał wiadomości do Zbigniewa Bońka i Adama Nawałki. - To w dużym stopniu jego zasługa, że jestem w Anglii - powiedział "Grosik" o selekcjonerze.

W nocy z wtorku na środę spełniło się marzenie Kamila Grosickiego, który podpisał kontrakt z przedstawicielem angielskiej Premier League, Hull City. Popularny "Grosik" na łamach "Przeglądu Sportowego" dzieli się wrażeniami z ostatnich, intensywnych dni, ale zdradza także, z kim kontaktował się tuż po złożeniu podpisu pod kontraktem. Jedną z tych osób był Zbigniew Boniek.

- To prawda. Mam bardzo dobre relacje z prezesem. Napisał mi, że jest bardzo szczęśliwy i życzył, żebym szedł do przodu i że mogę dużo zrobić. Dostałem też wiadomość z gratulacjami od mojego byłego menedżera Mariusza Piekarskiego - przyznaje Grosicki.

Pomocnik reprezentacji Polski zdradza również, że bardzo duży wpływ na zmianę Ligue 1 na Premier League miał w jego przypadku Adam Nawałka. - Miałem także kontakt z trenerem Adamem Nawałką, który doradzał mi tę przeprowadzkę. To w dużym stopniu jego zasługa, że jestem w Anglii. W kadrze postawił na mnie i mi zaufał - mówi Grosicki.

ZOBACZ WIDEO Asysta Zielińskiego pomogła Napoli. Zobacz skrót meczu z US Palermo [ZDJĘCIA ELEVEN]

Komentarze (0)