25-letni zawodnik Sunderlandu nie mógł dobrze wspominać spotkań, w których grał od pierwszej minuty. W sobotę zakończył fatalną serię.
[tag=26028]
Rodwell[/tag] zaczął sobotni mecz z Crystal Palace w pierwszym składzie. W końcu mógł się cieszyć ze zwycięstwa. Piłkarz czekał na ten moment trzy lata, osiem miesięcy i 29 dni.
Po raz ostatni cieszył się z wygranej (jako zawodnik wyjściowego składu) jeszcze w barwach Manchesteru City. Na niechlubną serię złożyło się 39 meczów, z czego 37 w barwach Sunderlandu.
Po meczu na Selhurst Park Anglik nie ma jedynie powodów do radości. Rodwell doznał kontuzji i w 52 minucie opuścił boisko.
Po 24 kolejkach Premier League Sunderland z 19 punktami zamyka tabelę.
ZOBACZ WIDEO Asysta Zielińskiego pomogła Napoli. Zobacz skrót meczu z US Palermo [ZDJĘCIA ELEVEN]