Łukasz Skorupski wychwalany we Włoszech mimo porażki z Interem Mediolan

Getty Images / Gabriele Maltinti / Na zdjęciu: Łukasz Skorupski
Getty Images / Gabriele Maltinti / Na zdjęciu: Łukasz Skorupski

Choć Łukaszowi Skorupskiemu nie udało się zachować w niedzielę czystego konta, a jego Empoli przegrało z Interem 0:2, to polski bramkarz może być zadowolony ze swojego występu. Tak samo uważa większość włoskich gazet.

W tym artykule dowiesz się o:

Łukasz Skorupski od dłuższego czasu znajduje się w znakomitej dyspozycji. Polak zaliczany jest do najlepszych bramkarzy występujących w Serie A, świadczy o tym choćby liczba czystych kont byłego gracza Górnika Zabrze. W niedzielę Empoli FC ze Skorupskim w składzie czekało bardzo trudne zadanie - mecz na wyjeździe z Interem Mediolan. Ostatecznie Empoli poległo 0:2, ale gdyby nie Skorupski, ekipa z Mediolanu wbiłaby przyjezdnym zapewne pięć goli. Skorupski fruwał między słupkami, zaliczył kilka kapitalnych interwencji, a przy straconych golach nie miał nic do powiedzenia.

Nic dziwnego, że kolejny już raz Polak znalazł się na ustach kibiców, jego temat poruszono także w wielu pomeczowych korespondencjach. "La Gazzetta dello Sport" uznała, że Skorupski (wraz z El Kadourim) był najlepszym piłkarzem Empoli w niedzielnym meczu, Polak otrzymał od dziennikarzy najbardziej prestiżowego, sportowego pisma na Półwyspie Apenińskim notę 6,5. Najsłabsi gracze Empoli zostali ocenieni na 5. Piłkarzem meczu uznano Edera (nota 7,5).

Z kolei według serwisu Calciomercato.com Skorupski zasłużył na notę 6,5, żaden inny zawodnik zespołu gości nie został oceniony tak wysoko. Zresztą, już w tytule artykułu (Gagliardini superiore, super Skorupski) widać, kto wpadł dziennikarzom w oko.

Wszystkie doniesienia z Włoch nakazują sądzić, że przygoda Skorupskiego nie tylko z Empoli skończy się po zakończeniu rundy wiosennej. Wypożyczony z Romy Polak zapowiadał, że jeśli rzymski klub zatrzyma w swoich szeregach (a na to się zapowiada) Wojciecha Szczęsnego, "Skorup" po zakończeniu okresu wypożyczenia do Empoli nie wróci do Romy, tylko poszuka sobie miejsca w innym klubie. Gdzieś, gdzie będzie miał szansę na regularną grę, a klub będzie miał ambicje bicia się o europejskie puchary. Mówi się, że poważnym kandydatem do zatrudnienia Skorupskiego jest Torino.

Znakomite parady Skorupskiego nie pomogły. Zobacz skrót meczu Inter Mediolan - Empoli FC [ZDJĘCIA ELEVEN]

Komentarze (1)
avatar
L3gi0nista
13.02.2017
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
No, no Fabiański, Szczęsny i Skorupski ciekawa sytuacja w Polskiej bramce, ciekawe kto zagra z Czarnogórą?