Kuriozalna sytuacja w meczu Bundesligi. Trener wykonał "padolino"?

Getty Images / Na zdjęciu: operator w czasie meczu Bundesligi
Getty Images / Na zdjęciu: operator w czasie meczu Bundesligi

Brutalny atak piłkarza na trenera przeciwnej drużyny czy jednak niefortunne pchnięcie i "padolino" szkoleniowca? Podczas sobotniego meczu Hamburger SV - SC Freiburg w ramach rozgrywek niemieckiej Bundesligi emocji nie brakowało.

W 33. minucie meczu przy stanie 1:1 do wybitej za linię boczną piłki podbiegł piłkarz zespołu gospodarzy, Filip Kostić. Zawodnik chciał szybko wznowić grę, ale uniemożliwił mu to szkoleniowiec SC Freiburg, Christian Streich, który złapał futbolówkę w ręce i nie chciał jej oddać. Kostić delikatnie szturchnął trenera, a ten runął na zawodników siedzących na ławce rezerwowych.

Sytuacja to trochę komiczna, przede wszystkim przez zachowanie trenera, który ewidentnie, jak zwykło się mówić w języku piłkarskim, dodał tutaj sporo od siebie. Czy pchnięcie było na tyle mocne, żeby szkoleniowiec się przewrócił? To mocno wątpliwe, zresztą już chwilę później - nawet mimo energicznej reakcji rezerwowych piłkarzy z Freiburga - sytuacja została opanowana.

Mecz zakończył się wynikiem 2:2, gole dla gospodarzy zdobyli Aaron Hunt oraz Michael Gregoritsch, a dla gości Maximilian Philipp i Vincenzo Grifo. Cały mecz na ławce rezerwowych Freiburga przesiedział bramkarz Rafał Gikiewicz.

Morata i Bale dali zwycięstwo Realowi. Zobacz skrót meczu z Espanyolem [ZDJĘCIA ELEVEN]

Komentarze (0)