Łukasz Zwoliński: Jestem głodny gry

- Jestem głodny gry. Nie chcę nikomu nic udowadniać - mówił Łukasz Zwoliński, który został do Śląska Wrocław wypożyczony z Pogoni Szczecin. Napastnik liczy na to, że szybko wywalczy sobie miejsce w składzie WKS-u.

- Jestem głodny gry. Nie chcę nikomu nic udowadniać. Po prostu przyszedłem tutaj zrobić robotę, pomóc drużynie. Będę robił wszystko, żeby w każdym meczu od pierwszej minuty wychodzić - mówił na swojej prezentacji w Śląsku Wrocław Łukasz Zwoliński.

Do tego klubu 24-letni napastnik został wypożyczony z Pogoni Szczecin do końca obecnego sezonu. - Śląsk był najkonkretniejszy. Rozmawiałem z dyrektorem sportowym, trenerem. Wspólnie podjęliśmy decyzję, że to będzie najlepsze rozwiązanie - komentował piłkarz.

Czy Zwoliński po sezonie może na dłużej zostać w Śląsku? - Umowa została tak sporządzona, że jestem wypożyczonym zawodnikiem. To jest kwestia dogadania się klubów. Nie chcę wchodzić w szczegóły. Na tę chwilę jestem zawodnikiem Śląska Wrocław. Nie wybiegajmy w przyszłość - wyjaśniał Zwoliński.

Piłkarz przyznał także, że czuje się dobrze, a swoje umiejętności chce pokazać na boisku. - Okres przygotowawczy cały przetrenowałem, fizycznie się czuję bardzo dobrze przygotowany. Wolałbym to pokazać na boisku. Zrobię wszystko, aby ta szansa przyszła jak najszybciej. Czuję się fizycznie i psychicznie bardzo dobrze. Nie mogę się doczekać tych minut na boisku - podsumował Łukasz Zwoliński.

ZOBACZ WIDEO Fantastyczny powrót Realu Madryt! Królewscy uratowali pozycję lidera [ZDJĘCIA ELEVEN SPORTS]

Komentarze (0)