Cudowne ozdrowienie Kamila Glika

Zdjęcie okładkowe artykułu: PAP/EPA / PAP/EPA/NIGEL RODDIS / Kamil Glik
PAP/EPA / PAP/EPA/NIGEL RODDIS / Kamil Glik
zdjęcie autora artykułu

Kamil Glik z powodu kontuzji kostki miał pauzować przynajmniej półtora tygodnia, a tymczasem niespodziewanie znalazł się w kadrze na niedzielny mecz z FC Nantes.

W tym artykule dowiesz się o:

[tag=4892]

Kamil Glik[/tag] nie znalazł się w składzie AS Monaco na ostatni mecz z Olympique Marsylia w Pucharze Francji. Wszystko z powodu kontuzji kostki, której doznał na jednym z treningów swojej drużyny.

Wszystko wskazywało na to, że uraz wykluczy go z udziału także w następnym spotkaniu z Nantes. Tymczasem w sobotni wieczór oficjalna strona AS Monaco ujawniła kadrę, która została zgłoszona na niedzielny pojedynek i o dziwo znalazł się w niej Kamil Glik.

Reprezentant Polski wystąpił w tym sezonie już w aż 38 meczach Monaco i spędził na boisku 3390 minut, czyli ponad 56 godzin!

Początek niedzielnego starcia z Nantes o godzinie 21.

ZOBACZ WIDEO Remis w Bordeaux. Polacy nie grali. Zobacz skrót meczu [ZDJĘCIA ELEVEN]

Źródło artykułu:
Czy Glik zagra z Nantes od pierwszej minuty?
Tak
Nie
Zagłosuj, aby zobaczyć wyniki
Trwa ładowanie...
Komentarze (1)
avatar
Monika Jarzębowska
5.03.2017
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Pewnie dotknął się swoją uzdrowicielską nogą