Konstantin Vassiljev: Nie chcieliśmy spieprzyć jubileuszu
- Nie chcieliśmy spieprzyć trenerskiego jubileuszu - śmiał się Konstantin Vassiljev po niedzielnym meczu Jagiellonii Białystok ze Śląskiem Wrocław.
Newspix
/ MACIEJ GILEWSKI / 058sport.pl
/ Na zdjęciu: Konstantin Vassiljev
Estończyk tryskał humorem, mimo iż w pierwszej połowie nie rozgrywał wielkiego meczu. Jak na jego możliwości prezentował się raczej słabo. Zawinił przy straconym golu. Dał sobie odebrać piłkę 30 metrów od bramki Śląska Wrocław i nie zatrzymał kontry. W drugiej połowie był już sobą. Oto jak widział niedzielny mecz: - Ze swojej gry na początku nie możemy być zadowoleni. Mogliśmy przegrywać 0:2, ale na szczęście pomógł nam słupek. Nasza forma nie jest jeszcze optymalna, nie wszystko się udaje. Dużym plusem jest to, że cały tydzień nareszcie udało się potrenować na trawie.
Piłkarze Jagiellonii Białystok wygrywając 4:1 uczcili trzechsetny mecz jaki w roli trenera w Lotto Ekstraklasie rozgrywał Michał Probierz - Nie chcieliśmy spieprzyć trenerskiego jubileuszu. Gratulacje tak solidnej ilości meczów - komentował Konstantin Vassiljev.
"Kostia" wypowiedział się również na temat debiutu Cilliana Sheridana - To dobry transfer. Daje więcej możliwości w ofensywie. Pokazał, że jest bardzo groźny. Potrafi ściągnąć na siebie kilku obrońców przez co inni mają łatwiej.
Vassiljev zdobył swojego 13. gola i prowadzi w klasyfikacji najlepszych strzelców Lotto Ekstraklasy. Jagiellonia dzięki wygranej jest już tylko punkt za liderującą Lechią Gdańsk.
ZOBACZ WIDEO Remis Bordeaux z Olympique Lyon. Polacy nie grali. Zobacz skrót meczu [ZDJĘCIA ELEVEN]
